Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Molestował trzynastolatki w rodzinnym domu dziecka

Przez   /   11/07/2014  /   No Comments

Legniczanin, który wraz z żoną prowadził rodzinny dom dziecka, został oskarżony o molestowanie dwóch trzynastolatek powierzonych pod jego pieczę. Przez prawie półtora roku wykorzystywał seksualnie zadurzoną w nim dziewczynkę. Kilkakrotnie próbował też namówić do intymnych kontaktów jej koleżankę.

Obie dziewczynki trafiły do rodzinnego domu dziecka w połowie 2011 roku. Jedna bardzo zżyła się z prowadzącym je małżeństwem. Sympatia szybko przerodziła się w zauroczenie dojrzałym opiekunem. Zakochana dziewczynka przytulała się i nie kryła uczuć, jakie żywiła do starszego od niej o 21 lat mężczyzny, a on – jak twierdzi prokuratura – wykorzystał sytuację.

- Wielokrotnie doprowadził ją do poddania się innym czynnościom seksualnym  i wykonania takich czynności – mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Miłość sprawiła, że dziewczynka nie czuła się pokrzywdzona. W pełni akceptowała to co razem robili. Niejednokrotnie sama inicjowała intymne kontakty. Ale słuchała go, gdy mówił, żeby trzymała wszystko w tajemnicy. Bała się, że jej ukochany mógłby trafić do więzienia, gdyby wydało się, co razem robili. Nie chciała doprowadzić do rozpadu jego małżeństwa i zlikwidowania ich rodzinnego domu dziecka. Wierzyła mężczyźnie, gdy opowiadał, że trzeba zaczekać, aż ona skończy 16 lat; wówczas przysposobi ją i  będą mogli spotykać się bez przeszkód.

Jemu jedna trzynastolatka nie wystarczała. Kilka razy próbował namówić do intymnych kontaktów inną małoletnią podopieczną. Dziewczynka okazała się odporniejsza od koleżanki na uroki dorosłego faceta. Jej zdecydowany sprzeciw sprawił, że mężczyzna dał w końcu za wygraną.

Sprawa wyszła na jaw dopiero po przeniesieniu dziewczynek w inne miejsce. Zakochana ciężko przeżyła rozstanie. W końcu zdała sobie sprawę, że opiekun oszukał ją i wykorzystał. Miejsce miłości zajął żal i poczucie winy. Dlatego po ponownym nawiązaniu relacji z matką, zwierzyła się jej ze swych przeżyć. Z opinii psychologicznej wynikało, że ani ona, ani jej koleżanka, nie fantazjują. Zdaniem prokuratury nie ma podstaw do podważania wiarygodności ich zeznań, a zebrane dowody dały podstawę do przedstawienia opiekunowi zarzutów molestowania i usiłowania molestowania zależnych od niego nastolatek.

Mężczyzna nie przyznał się. Twierdzi, że obie dziewczynki uwodziły go i dążyły do fizycznego kontaktu, a on zwracał im uwagę na niestosowność takiego zachowania.  Jednej to miało wystarczyć. Druga fantazjowała na jego temat, była zazdrosna o koleżankę, wyznawała mu miłość, pisała listy, obejmowała go i przytulała się.

- O takim zachowaniu miał poinformować żonę – mówi Liliana Łukasiewicz. – Dziewczynkę skierowano na terapię psychologiczną.

Na czas śledztwa podejrzany został objęty dozorem policyjnym. Ma zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonymi nastolatkami i zbliżania się do nich. Wkrótce Sąd Rejonowy w Legnicy zbada siłę dowodów zgromadzonych przez prokuraturę. Jeśli uzna winę mężczyzny, może go umieścić w więzieniu nawet na 12 lat.

To nie jedyny przypadek molestowania seksualnego małoletnich, jakimi zajmowały się w tym roku prokuratury w regionie legnickim. Tuż przed ostatnimi świętami Bożego Narodzenia w rodzinie zastępczej w Głogowie 41-letni opiekun dobierał się do czternastolatki – w jego sprawie akt oskarżenia w czerwcu trafił do sądu. A lubińska prokuratura oskarżyła 55-letniego mężczyznę o to, że w lipcu 2013 roku molestował jedenastoletnią wnuczkę swojego znajomego. Kilkanaście dni temu zakończyła się też sprawa 38-latka z Legnicy, który 2 lata temu doprowadził 10-letnią córkę swojego brata do poddania się czynnościom seksualnym oraz zmusił ją do ich wykonania.

- To sprawy bardzo trudne do dowiedzenia, gdyś mamy do czynienia z dziećmi, często małymi, które nie potrafią opisać tego, co im zrobiono – mówi Liliana Łukasiewicz. – Zdarza się, że gdy opinia psychologa stwierdza, że dziecko jest manipulowane, odstępujemy od postępowania. Ale jeśli dochodzi do uprawdopodobnienia zarzutu, to kierujemy sprawę do sądu. Lepiej, żeby on sam ocenił dowody i rozstrzygnął o ewentualnej winie.

Od roku 2011 prokuratury w regionie legnickim prowadziły aż 212 postępowań w sprawie pedofilii (art. 200 par 1 kk; obcowanie z małoletnimi poniżej 15 roku życia, inne czynności seksualne).

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3577 dni temu dnia 11/07/2014
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Lipiec 11, 2014 @ 2:42 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

t3

Amerykanie docenili onkologa ze szpitala w Legnicy

Read More →