Na cmentarzu w Ścinawie stanęła pierwsza w powiecie lubińskim zniczodzelnia. Zamiast wyrzucać do kosza szklane oprawy zniczy, można je tu pozostawić dla kogoś do ponownego wykorzystania. Paweł Kowalski, prezes Stowrzyszenia Lepsza Ścinawa, przekonuje, że warto korzystać ze zniczodzielni, bo to ekonomiczne i ekologiczne.
Ze zniczy pozostawionych w zniczodzielni może nieodpłatnie korzystać każdy, kto potrzebuje. Po dokupieniu wkładu, stare znicze niczym nie różnią się od nowych ze sklepu. To prosty pomysł pozwalający ograniczyć ilość odpadów z plastiku i szkła, a pośrednio także emisję CO2 do atmosfery.
Zniczdzielnię przy bramie ścinawskiego cmentarza ustawiło Stowarzyszenie Lepsza Ścinawa w ramach prowadzonej przez siebie kampanii społecznej Ścinawianie Ścinawianom.
- Dostawaliśmy wiele sygnałów, że powstanie zniczodzielni, byłoby bardzo dobrym pomysłem odpowiadającym na realne potrzeby osób odwiedzających groby zmarłych. Pozwala to, nie tylko na zaoszczędzenie pieniędzy i stanowi wsparcie dla osób mniej zamożnych, ale i ma szansę pozytywnie wpłynąć na środowisko. Dzięki ponownemu wykorzystaniu zniczy, nie trafiają one do kontenera z odpadami zmieszanymi, lecz będą (przynajmniej cześć z nich) ponownie “przetwarzane- mówi prezes Stowarzyszenia Lepsza Ścinawa Paweł Kowalski.
FOT. STOWARZYSZENIE LEPSZA ŚCINAWA