Przez COVID-19 przedłuża się budowa dróg rowerowych nad zalewem w Złotoryi. Wykonawca miał zakreślony termin do 22 maja, ale na otwarcie trasy trzeba będzie poczekać jeszcze kilka tygodni. – Mam nadzieję, że do końca czerwca inwestycja będzie zrealizowana – mówi burmistrz Złotoryi Robert Pawłowski.
Spełnia się marzenie złotoryjskich rowerzystów. W leśnym wąwozie służącym za zejście z osiedla Nad Zalewem nad zalew od końca stycznia trwa budowa dróg rowerowych łącznej długości 1057 m połączona z przebudową starego pomostu do spacerów wzdłuż brzegu akwenu, odwodnieniem terenu oraz urządzeniem nowych miejsc do odpoczynku. Za 531,5 tys. zł inwstycję z dużym zaangażowaniem realizuje firma Polmat z Rakowic Wielkich.
Zgodnie z projektem w górnym odcinku droga rowerowa będzie dwukierunkowa. Po około 100 metrach rozdzieli się na dwie węższe serpentyny. Jedna, bardziej stroma i z mniejszą ilością zakoli będzie służyła do zjazdów. Druga, nieco łagodniejsza, jest przeznaczona dla wjeżdżających pod górkę. Dzięki poboczom, z dróg będą mogli korzystać też piesi, oczywiście przy zachowaniu ostrożności przez wszystkich użytkowników. W wyznaczonych miejscach zostaną zamocowane stylowe ławki, stojaki na rowery, kosze na śmieci.
Drogi nad zalewem będą stanowić część powstającego systemu ścieżek rowerowych, umożliwiającego rowerzystom wygodne i bezpieczne przemieszczanie się po całym mieście.
Po przybliżeniu ostatniego zdjęcia widać z jakiego powodu przedłuża się budowa. I nie jest to Covid-19