Wielu mieszkańców i mieszkanek Chojnowa dojeżdża do pracy w legnickiej strefie ekonomicznej. Opłaty za dojazd to znaczne obciążenie dla domowych budżetów, a od stycznia cena oferowanych przez jedynego przewoźnika biletów miesięcznych wzrosła o ponad 20 procent. Anna Petroczko oraz Dominika Królewiecka z Lewicy Razem interweniują i domagają się od Urzędu Miasta dopłat do biletów.
Działaczki Lewicy Razem 22 stycznia złożyły do Urzędu Miasta w Chojnowie pismo w sprawie dopłat do biletów miesięcznych dla pracowników strefy ekonomicznej w Legnicy proporcjonalnie do dochodów. Proponują, by osoby o niskich dochodach zwolnić całkowicie z opłaty za przejazd.
W innych miastach Dolnego Śląska mieszkańcy mogą cieszyć się z takiego przywileju. Miasta zawarły porozumienie z pracodawcami lub z własnego budżetu finansują bilety. – Niestety brak miejsc pracy w Chojnowie doprowadził do tego, że wielu mieszkańców jest zmuszonych do korzystania z dojazdów, które są w wielu przypadkach dużym obciążeniem dla ich domowego budżetu – zwraca uwagę Dominika Królewiecka.
Anna Petroczko dodaje, że transport z Chojnowa na strefę jest bardzo problematyczny, zaś urząd do tej pory nic z tym nie zrobił: – Dlatego oczekujemy od Urzędu podjęcia działań w celu zmniejszenia wykluczenia transportowego mieszkańców i mieszkanek Chojnowa.
“Darmowe lub ulgowe przejazdy nie tylko zmniejszą nierówności społeczne, ale także ograniczą emisję spalin oraz poprawią jakość powietrza. Wpłynie to bardzo pozytywnie na jakość życia mieszkańców” – wskazują w piśmie działaczki Razem.
Źródło: Partia Razem
A co z młodymi którzy pracują we Wrocławiu i w Warszawie. Skrajnej lewicy proponuję jeszcze dopłacać im do mieszkań i biletów. Przecież jesteście za równością.