Choć do III Zimowego Biegu Wulkanów na zamku w Grodźcu pozostało jeszcze 8 tygodni, na liście startowej figuruje już ponad 150 nazwisk śmiałków, którym nie straszna wypełniona lodowatą wodą fosa ani strome mury.
W odróżnieniu od letniej edycji, organizatorzy oszczędzą zawodnikom czołgania się po błocie. Lliczą, że do 12 grudnia chwyci mróz i sypnie śnieg, bo to jedna z tych imprez, na których im trudniej, tym fajniej. Ale nawet bez tego przeszkód, naturalnych i sztucznych, na 12-kilometrowej trasie nie braknie. Zapisując się do końca października można zaoszczędzić 15 złotych na wpisowym.
Szczegóły: TUTAJ.
Zobacz, jak było rok temu TUTAJ.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI