Lipcowa podwyżka w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej (średnio po 150 zł na głowę) nie zaspokoiła oczekiwań załogi. W ankiecie przeprowadzonej przez związkowców, 95 procent z 252 przepytanych pracowników MOPS była niezadowolona z jej wysokości, 93 procent oczekuje dalszych działań ze strony komisji zakładowej NSZZ Solidarność, a 83 proc. deklaruje udział w dalszym proteście.
Komisja zakładowa bezskutecznie próbowała uzyskać od prezydenta Tadeusza Krzakowskiego informację, jaką kwotę przeznaczy w przyszłorocznym budżecie na podwyżkę wynagrodzeń pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Legnicy. Hasło “Pomoc społeczna czeka na pomoc”, z którym związkowcy przychodzili w 2013 roku na sesje rady miejskiej, pozostaje aktualne.