W niedzielę 16 maja krwiobus znów zaparkował przy Gminnym Ośrodku Zdrowia w Zagrodnie. – To dla nas świetne miejsce. Dobrze układa nam się współpraca z panią wójt. A poza tym staramy się docierać wszędzie tam, gdzie czekają na nas osoby chętne do oddania krwi – mówi Marcin Zawiślak, organizator akcji. Następną zapowiada na 20 czerwca, u złotoryjskich fransiszkanów.
To była już druga akcja krwiodawstwa zorganizowana w Zagrodnie przez Klub Honorowych Dawców Krwi Złotoryja. Ze względu na pandemię, wszyscy, którzy chcieli oddać krew, musieli się wcześniej telefonicznie zgłosić do Marcina Zawiślaka.
- Zarejestrowaliśmy 49 krwiodawców. Wszyscy się pojawili w Zagrodnie, jednak z różnych względów nie każdy został dopuszczony przez lekarza do pobrania krwi – opowiada Marcin Zawiślak. – Krew oddało 28 dawców, co pozwoliło nam zgromadzić 12 litrów i 150 mililitrów tego cennego płynu.
Na akcję do Zagrodna przyjechali senator Krzysztof Mróz oraz Krzysztof Dworak, dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa im. prof. dr hab. Tadeusza Dorobisza we Wrocławiu. Zjawili się, by wręczyć 7 osobom odznaki i legitymacje Zasłużonego Honorowego Dawcy Krwi I, II i III stopnia.
- Na pewno jeszcze w tym roku do Zagrodna wrócimy – zapowiada Marcin Zawiślak.
Klub Honorowych Dawców Krwi Złotoryja istnieje od 2018 roku. Takie wyjazdowe akcje to jego specjalność.
- Na terenie powiatu złotoryjskiego mieszka ok. 1,5 tysiąca osób, które oddają krew – wyjaśnia Marcin Zawiślak. – Niezmotoryzowani dawcy spoza Złotoryi mogą mieć problem z dojechaniem do Legnicy, kiedy chcą podzielić się krwią z potrzebującymi. Staramy się więc przyjechać do nich, aby to ułatwić.
Klub Honorowych Dawców Krwi Złotoryja zaprasza na następną akcję 20 czerwca do klasztoru franciszkanów w Złotoryi.
Piotr Kanikowski
FOT. KAJETAN KUKLA