Zwłoki 41-letnigo mężczyzny z raną głowy leżały na przystanku autobusowym przy ul. Piłsudskiego. Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa.
Ciało zostało ujawnione w niedzielę 15 września około godz. 21.30. To nie była naturalna śmierć. Ani przypadkowa. – Mężczyzna zmarł na skutek urazu czaszkowo-mózgowego po uderzeniu tępym lub tępokrawędziastym narzędziem w głowę – mówi Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy odmawiając jednocześnie bardziej szczegółowych informacji.
Do sprawy wrócimy.
FOT. POLICJA