Zabójstwem zakończyła się kłótnia ojca z synem w jednym z domków jednorodzinnych w Kunicach. 60-letniemu ojcu grozi nawet dożywocie.
Do tragedii doszło wczoraj prawdopodobnie ok. godz. 19. W mieszkaniu przebywały cztery osoby – rodzice i ich dwóch dorosłych synów. Prawdopodobnie cała czwórka była pijana. Trzy osoby na pewno. Na pytanie, czy także ofiara była pod wpływem alkoholu odpowie sekcja zwłok .
Między ojcem, a 37-letnim synem doszło do kłótni. Senior w pewnym momencie chwycił leżący na stole nóż i ugodził nim śmiertelnie syna. Dopiero po kilkudziesięciu minut domownicy wezwali karetkę. Było już jednak za późno. Mężczyzna wykrwawił się.
Gdy na miejscu zjawiła się policja cała trójka zachowywała się agresywnie. Wszystkich, którzy przeżyli domową awanturę odwieziono do izby wytrzeźwień.
- Prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie zabójstwa, sprawcy zostanie postawiony taki zarzut i prawdopodobnie z wnioskiem do sądu o tymczasowe aresztowanie – informuje rzecznik legnickiej prokuratury Liliana Łukasiewicz.