POLMED
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Zabił kolega. Finał śledztwa w sprawie zwłok na Poznańskiej

Przez   /   15/07/2013  /   No Comments

Znamy już  okoliczności śmierci 22-letniego jaworzanina, który 7 września przyjechał z kumplami do Legnicy, aby zabawić się na  Imieninach Ulicy Najświętszej Marii Panny a nad ranem został znaleziony martwy na ul. Poznańskiej. Chłopak zginął w bójce. Prokuratura oskarżyła jego towarzyszy: jednego o zadanie śmiertelnego ciosu, drugiego o nieudzielenie pomocy koledze.

 

Cała trójka pochodzi z Jawora, choć Jakub G. – ten, który zadał śmiertelny cios – mieszka teraz u dziadków w Legnicy. Wtedy też najpierw przyjechali do nich, zostawili rzeczy i poszli na miasto. Był 7 września 2012 roku, doroczne Imieniny Ulicy, koncerty i biesiady do późna. Oni też długo chodzili po bawiącym się mieście, pili piwo i wino, aż po północy postanowili wrócić do dziadków Jakuba G., na Poznańską.

Po drodze pokrzywdzony i Jakub G. pokłócili się. Kłótnia przerodziła się w bójkę. Obaj wyzywali się wzajemnie, szarpali, okładali pięściami, ale to Jakub G. atakował z większą furią. Kilkakrotnie uderzył kolegę pięścią w głowę, kopał go, a gdy przeciwnik upadł na ziemię, usiadł na nim nie przestając zadawać ciosy. Przestał, gdy zorientował się, że bity przestał się bronić i tylko leży nieruchomo. Zabrał jego telefon, dokumentyi uciekł razem z Bartłomiejem D., który cały czas biernie przyglądał się zajściu.

- Oskarżeni nie udzielili koledze żadnej pomocy – mówi prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Jakub G. porzucił rzeczy pokrzywdzonego w nieustalonym miejscu.

O trzeciej nad ranem na zwłoki natknął się ochroniarz jednej z okolicznych firm.

Prokuratura powołała biegłego z zakresu medycyny sądowej, by określił przyczynę zgonu. Z jego opinii wynika, że śmierć nastąpiła w wyniku ciosu zadanego pięścią w okolice górnej wargi.

- Cios spowodował gwałtowne przemieszczenie się głowy, które doprowadziło do złamania pierwszego kręgu szyjnego i uszkodzenia przebiegającej w tym miejscu tętnicy kręgowej. To skutkowało powstaniem krwiaka mózgu, który doprowadził do zgonu – relacjonuje Liliana Łukasiewicz. – Biegły wskazał, że tego typu obrażenia praktycznie zawsze powstają w mechanizmie czynnym, a zatem od uderzenia przez kogość. Wskazują na to również obrażenia na twarzy pokrzywdzonego.

Jakub G., któremu po tych ustaleniach prokuratura postawiła zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, nie przyznał się do tego czynu. podczas śledztwa zmieniał wersje. Najpierw opowiadał, że kiedy zorientowali się, że kolega nie żyje, razem z Bartłomiejem D. postanowili upozorować napad. Dlatego zabrali portfel i telefon, które wyrzucili gdzieś po drodze. Potem odwołał tę wersję. Oskarżał prowadzących przesłuchania policjantów, że kazali mu tak zeznawać. Przekonywał, że naprawdę nie pamięta przebiegu zdarzenia, bo był pijany, a alkohol powoduje u niego zaniki pamięci. Biegły sądowy wykluczył, by otrzymane przez Jakuba G. ciosy mogły być powodem wstrząśnienia mózgu.

Bartłomiej D. przyznał się do nieudzielenia pomocy umierającemu. W swoich zeznaniach obciążył kolegę. Według jego wersji, kiedy doszło do bójki, próbował interweniować, ale Jakub G. zabronił mu się wtrącać. Czuł niepokój o kolegę i kiedy we dwójkę wrócili do mieszkania dziadków na Poznańską, namawiał Jakuba, by wezwać pogotowie. Jakub G. miał mu wtedy powiedzieć, że nie zadzwoni po kartekę. I że jeśli jeden pójdzie siedzieć, to drugi razem z nim.

Jakub G. ma 22 lata. Jest bezdzietnym kawalerem. Bezrobotnym ze średnim wykształceniem, na utrzymaniu matki. Nie był dotąd karany. Grozi mu od 2 do 12 lat więzienia.

Bartłomiej D jest o rok od niego starszy. Też bezdzietny, też kawaler, z podstawowym wykształceniem, bez zawodu. Utrzymuje się z dorywczych zajęć. Nie był karany. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Sprawę rozpatrzy Sąd Okręgowy w Legnicy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 4179 dni temu dnia 15/07/2013
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Lipiec 12, 2013 @ 10:49 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

425-269064

Małe bohaterki z Lubina – dzieci, które uratowały dzieci

Read More →