Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Wyroki po zabójstwie bezdomnego z ul. Złotoryjskiej

Przez   /   28/10/2015  /   No Comments

Bracia z Warszawy odpowiedzieli przed sądem za śmierć bezdomnego mężczyzny z Legnicy. Młodszy został skazany na 15 lat więzienia za jego zabójstwo. Starszy – na rok za pobicie. Legnicka Prokuratura Rejonowa, która przygotowała akt oskarżenia, uważa wyrok za słuszny. Nie będzie składać apelacji.

Starszy z braci, 35-letni Marek N., wynajmował w Legnicy mieszkanie. Pracował tu jako kurier. W odróżnieniu od 22-letniego brata Rafała Sz., skazanego wcześniej za kradzieże. miał czystą kartotekę. Wszystko zmieniło sę 8 listopada 2014 roku.
Kilka dni wcześniej Rafał Sz. przyjechał z Warszawy do Legnicy i zatrzymał się u brata. Feralnego dnia Marka N. odwiedził też kolega ze swoją siostrą. Kobieta miała problem: nękał ją były konkubent. Czesto telefonował, by jej dokuczać. Gdy 8 listopada Marek N. usłyszał, że natręt znowu dzwoni, wziął od koleżanki komórkę. Mężczyźni pokłócili się. Marek N., wzburzony wulgarnymi groźbami pod swoim adresem, opowiedział o tej rozmowie bratu.
Traf chciał, że gdy ok. godz. 22 razem z Rafałem Sz. odprowadzał koleżankę i jej brata do domu, na ul. Złotoryjskiej natknęli się na konkubenta popijającego alkohol na murku przy spółdzielni inwalidów. Marek N. i Rafał Sz. podbiegli do niego i od razu zaczęli go bić. Mężczyzna upadł na ziemię. Bracia nie przestawali go kopać po całym ciele. A potem Rafał Sz. nachylił się, wyciągnął nóż i dwukrotnie dźgnął nim pobitego. Pierwszy cios trafił w ramię. Za drugim razem ostrze przebiło klatkę piersiową.
Napastnicy uciekli. Kupili piwo na pobliskiej stacji benzynowej i poszli do mieszkania koleżanki Marka N., skąd obserwowali miejsce zbrodni i akcję reanimacyjną. Gdy Rafał Sz. przyznał się do użycia noża, kobieta wyrzuciła ich za drzwi. Przybłąkali się do innego znajomnego i za pośrednictwem internetu na lokalnym portalu sprawdzili, co z ofiarą. Okazało się, że mężczyzna nie żyje.
Wtedy obaj postanowili uciec do Warszawy do matki. Każdy pojechał oddzielnie. Marka N. zatrzymano już 10 listopada 2014 r. Rafał Sz. ukrywał się dłużej, bo do 21 listopada. Obu mężczyzn aresztowano.
- Pokrzywdzony zmarł od ciosu w serce, co spowodowało intensywne krwawienie do worka osierdziowego i powstanie tamponady mięśnia sercowego – przypomina ustalenia z sesji zwłok Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – 40-minutowa reanimacja nie przyniosła rezultatu.
Marek N. odpowiadał przed sądem za pobicie pokrzywdzonego wspólnie z bratem. Groziła mu kara od miesięcy do 3 lat pozbawienia wolności. Przyznał się. Nie wiedział, że brat ma nóż.
Rafał Sz. występował w procesie jako oskarżony zarówno o pobicie, jak i zabójstwa w zamiarze bezpośrednim. Mógł dostać od 8 do 15, 25 lub nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Nie przyznał się do popełnienia przestępstwa i odmówił złożenia wyjaśnień.
Sąd Okręgowy w Legnicy nie miał jednak wątpliwości co do winy obu braci. W październiku zapadł wyrok w tej sprawie.

FOT. PROKURATURA OKRĘGOWA W LEGNICY

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3306 dni temu dnia 28/10/2015
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Październik 28, 2015 @ 3:16 pm
  • W dziale: wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

img_5342,mVqUwmKfa1OE6tCTiHtf

Koniec sporu zbiorowego w MOPS. Jest porozumienie

Read More →