Choć Ministerstwo Energii jest przeznaczone do likwidacji, a minister Krzysztof Tchórzewski pożegna się z rządem, pochodzący z Lubina Krzysztof Kubów najprawdopodobniej zachowa tekę wiceministra odpowiedzialnego za odnawialne źródła energii.
Krzysztof Kubów objął stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Energii zaledwie w sierpniu 2019 r.. Desygnowany na premiera Mateusz Morawiecki chce go mieć w swoim nowym rządzie. Jeśli medialne doniesienia się potwierdzą, Kubów będzie pracował w nowym Ministerstwie ds. Nadzoru nad Spółkami Skarbu Państwa oddanym pod kierownictwo wicepremierowi Jackowi Sasinowi.
Krzysztof Kubów jest absolwentem Wydziału Prawa, Admninistracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego po studniach menadżerskich w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu i Executive MBA. Pracował w przedsiębiorstwach z Grupy Kapitałowej KGHM. Polityczną karierę zaczynał od asystowania w biurze poselskim i od samorządu. Bez powodzenia kandydował na stanowisko prezydenta Lubina. Nim w 2015 roku został posłem, był radnym, najpierw w powiecie lubińskim, potem w dolnośląskim Sejmiku. Angażował się działalność Klubu Gazety Polskiej, akcje edukacyjne z udziałem historyków IPN i ruch pro life. Od 2016 roku jest sekretarzem zarządu PiS w okręgu legnicko – jeleniogórskim.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
wyglada na to ze kazdy moze.