Wójt gminy Złotoryja Jan Tymczyszyn powierzył obowiązki dyrektora Biblioteki Publicznej swemu rywalowi z ostatniej kampanii samorządowej Jarosławowi Szapowałowi. Stanowisko zostało obsadzone po cichu, bez konkursu czy nawet ogłoszenia o poszukiwaniu kandydatów. – Nie mieliśmy takiego obowiązku – wyjaśnia Janina Ziółek, sekretarz gminy, ale mieszkańców takie tłumaczenie nie przekonuje.
W gminie mówią, że zostali nieco zaskoczeni decyzją poprzedniej dyrektor biblioteki o przejściu na emeryturę. Wójt brał pod uwagę dwie kandydatury. Ostatecznie kierowania placówką podjął się Jarosław Szapował. Według Janiny Ziółek, nowy dyrektor ma doświadczenie w prowadzeniu imprez; sprawdził się podczas tegorocznych dożynek.
Dlaczego wyboru dokonano bez konkursu czy chociażby ogłoszenia o naborze kandydatów?
- Nie funkcjonujemy w ministerialnym wykazie podmiotów, które mają obowiązek ogłaszania takich konkursów – mówi sekretarz Janina Ziółek. - Decyzją wójta Jana Tymczyszyna przez najbliższy rok będzie pełnił obowiązki dyrektora Biblioteki Publicznej Gminy Złotoryja. Wójt oczekuje na świeże pomysły dotyczące funkcjonowania placówki. Jeśli pan Szapował się sprawdzi, umowa może zostać przedłużona.
FOT. PIXABAY.COM