Głosami radnych Koalicji Obywatelskiej Rada Miejska Legnicy zatwierdziła podwyżkę podatku od nieruchomości – od mieszkań o niespełna 3 proc., od lokali wykorzystywanych pod działalność gospodarczą o 13proc. Według prezydenta Macieja Kupaja, podwyżka nie wpłynie znacząco na obciążenia ponoszone przez mieszkańców i przedsiębiorców, a jest niezbędna, by miasto mogło się rozwijać.
W Legnicy od 1 stycznia stawki podatku od nieruchomości wzrosną do maksymalnego dopuszczalnego poziomu.
Podatek od 1 mkw gruntów związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej będzie wyższy o 4 grosze rocznie (1,38 zł). Podatek od 1 mkw budynków mieszkalnych wzrośnie o 24 grosze rocznie (do 1,19 zł rocznie). Silniej obciążeni zostaną przedsiębiorcy. W przypadku budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej wzrost wynosi 4 złote (z 30 zł za 1 mkw do 34 zł za 1 mkw rocznie).
Za podwyżką zagłosowało 13 radnych z Koalicji Obywatelskiej: Arkadiusz Branowski, Paweł Frost, Łukasz Gudanowicz, Karolina Jaczewska-Szymkowiak, Radosława Janowska-lascar, Urszula Juchnik- Pogorzelska, Anna Mokhtari, Laura Mucha, Jolanta Rabczenko, Jan Szynalski, Tomasz Tamioła, Bogumiła Wszelaka. Przeciwko było 9 radnych: Jolanta Kowalczyk, Andrzej Lorenc, Rafał Rajczakowski, Zbigniew Rogalski, Joanna Śliwińska-Łokaj, Krzysztof Ślufcik, Adam Wierzbicki oraz Marta Wisłocka z PiS-u i radny Piotr Żabicki.
Przedłożony przez prezydenta Legnicy projekt uchwały podwyższającej stawki dał radnym Prawa i Sprawiedliwości sposobność do zarzucenia Maciejowi Kupajowi hipokryzji. Ten zarzut pojawił się w wypowiedziach Rafała Rajczakowskiego oraz Joanny Śliwińskiej-Łokaj, ale najklarowniej ujęła go Marta Wisłocka. Odwołując się do przeszłości, przypominała: – W 2021 roku Maciej Kupaj jako radny zawnioskował o zdjęcie z porządku obrad projektu uchwały podnoszącej stawki podatku od nieruchomości. W 2022 r. razem z Klubem Radnych Prawa i Sprawiedliwości głosował przeciw podnoszeniu podatku od nieruchomości. W 2023 r. jako jedyny z klubu wstrzymał się od głosowania w wyżej wymienionej kwestii. Jesteśmy w roku 2024. Już jako prezydent Maciej Kupaj proponuje maksymalne stawki podnoszące podatki. Jak sądzę, nie tylko ja, ale wielu mieszkańców miasta, jest zaniepokojonych zmianami w postrzeganiu podwyżek, jakie dokonały się u pana w tak krótkim czasie – mówiła radna PiS do prezydenta Macieja Kupaja. – Stawiam śmiałą tezę, że Maciej Kupaj jako radny stanowczo sprzeciwiałby się prezydentowi Maciejowi. Skąd ta zmiana stanowiska?
Odpowiadając Marcie Wisłockiej, prezydent Maciej Kupaj też odwołał się do przeszłości. Przypomniał, jakimi motywacjami kierował się w roku 2021, gdy składał wniosek o zniesienie podatku od nieruchomości. – Mieliśmy COVID i większość przedsiębiorców, nie mogąc prowadzić działalności, znalazła się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Poszliśmy im na rękę, aby mogli przetrwać ten kryzys – mówił. Odbił zarzut i jako dowód na fałszywą troskę przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości wyliczał nowe obciążenia, jakie w ostatnich latach rząd Zjednoczonej Prawicy nałożył na przedsiębiorców w ramach “wspierania działalności gospodarczej”. – To między innymi zwiększenie składki zdrowotnej, podatek bankowy, podatek handlowy, brak możliwości odliczenia składki zdrowotnej od PiT-u, danina solidarnościowa, wyższa akcyza na alkohol i papierosy, podatek akcyzowy na e-papierosy, koniec amortyzacji budynków i mieszkań od 2023 roku, opłata za pobór wody, podatek od deszczu, exit-tax czyli podatek od wyprowadzki, podatek od serwisów VOD, opłata mocowa, opłata cukrowa, oplata od alkoholu sprzedawanego w mniejszych opakowaniach, opłata emisyjna odpadów, opłata rcyklingowa, opłata za plastikowe butelki, składki ZUS i abonament… – wymieniał prezydent Maciej Kupaj.
Wystąpienia Marty Wisłockiej, Rafała Rajczakowskiego, Joanny Śliwińskiej-Łokaj i Macieja Kupaja były polityczną wymianą ciosów. W odróżnieniu od nich Kacper Siwek, skarbnik miasta, podszedł do tematu merytorycznie i w bardzo klarowny sposób przy użyciu kilku slajdów pokazał, jakie znaczenie ma podatek od nieruchomości dla finansów Legnicy i dlaczego podwyżka stawek jest niezbędna.
FOT. URZĄD MIASTA W LEGNICY