Prokuratura Rejonowa w Lubinie skierowała akt oskarżenia przeciwko dwóm obywatelom Niemiec prowadzącym w Michałowie koło Chocianowa uprawę konopi indyjskich na przemysłową skalę. Na posesji zabezpieczono ponad 9 kg marihuany gotowej do sprzedaży oraz prawie 800 sadzonek konopi, z których można było wyprodukować kolejne ponad 17 kg narkotyku.
Oskarżeni to 30-letni Christian U. i 40-letni Christian H. Obaj mężczyźni są tymczasowo aresztowani. Odpowiedzą za wytworzenie znacznej ilości środka odurzającego w celu wprowadzenia go do obrotu, a zatem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Do ujawnienia profesjonalnej uprawy konopi indyjskich prowadzonej co najmniej od początku maja br. doszło 4 czerwca 2013 r. przy okazji wykonywania przez policjantów z Polski i Niemiec czynności w innej sprawie. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudził usytuowany w lesie dawny kurnik, albowiem stary budynek ogrodzony był nową siatką, a w narożnikach zamontowane miał kamery i czujniki ruchu.
Z uwagi na powyższe budynek przeszukano. Pomieszczenia, w których prowadzona była uprawa, wyposażono w urządzenia nawadniające, wentylatory, lampy o mocy 600 Watt, kontrolery elektryczne, lampy owadobójcze i cyfrowe czujniki temperatury.
W środku zastano oskarżonych oraz dziewczynę jednego z nich. Podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych znaleziono broń gazową wraz z 30 sztukami amunicji należącą do Christiana H.
Na terenie plantacji ujawniono 784 uprawniane sadzonki mogące dostarczyć znaczne ilości ziela konopi. Znaleziono też znaczną ilość marihuany o wadze ponad 9 kg. Nadto ustalono, że oskarżeni czynił przygotowania do wprowadzenia narkotyków do obrotu.
Jak ustalono z jednego dorosłego krzewu konopi uzyskać można ponad 22 g ziela w postaci marihuany. Zatem z 784 zabezpieczonych krzewów można było wyprodukować ponad 17 kg marihuany. Zabezpieczone ponad 9 kg marihuany zdaniem biegłego pochodziło z co najmniej 426 roślin konopi.
1 gram marihuany na rynku kosztuje około 30 zł. Wartość rynkowa marihuany jaką można było z ww. ilości krzewów uzyskać to zatem ponad 517.000 zł. Wartość rynkowa już wyprodukowanej marihuany w ilości ponad 9 kg to ponad 281.000 zł.
Przesłuchany w charakterze podejrzanego Christian Karl U. nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw i odmówił złożenia wyjaśnień. Podał jedynie, że tylko podlewał rośliny i nie wiedział, że są to konopie. Ww. w Niemczech był już karany za handel narkotykami.
Christian H. jako podejrzany przyznał się do uprawy konopi i posiadania pistoletu gazowego bez wymaganego prawem zezwolenia. Nie przyznał się do suszenia i selekcji uprawianych roślin. W swoich wyjaśnieniach wskazał, iż pomysłodawcą całego przedsięwzięcia był obywatel Holandii. To on miał przekazać pieniądze na wynajem budynku, zakup sadzonek i wyposażenie plantacji. Nie podał jednocześnie żadnych informacji na temat rzekomego zleceniodawcy.
Jeden z czynów zarzuconych oskarżonym (wytworzenie znacznej ilości środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej) to zbrodnia. Oznacza to, iż grozi im kara w wymiarze od 3 do 15 lat pozbawiania wolności.
Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Legnicy.
Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy