Kraina
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

TVP wyciągnęła z szafy “misie” Dariusza Stasiaka

Przez   /   30/12/2022  /   1 Comment

Niechlubnym bohaterem “Magazynu śledczego Anity Gargas” w TVP 1 został Dariusz Stasiak – samorządowy baron ze Ścinawy. Motyw przewodni programu stanowiły “misie”, czyli inspirowane Bareją kosztowne, absurdalne i niepotrzebne inwestycje, dzięki którym Stasiak zarabia więcej od premiera.

Do wiosny 2021 r. Dariusz Stasiak był jednym z liderów ugrupowania Bezpartyjni Samorządowcy, przewodniczącym klubu radnych BS w dolnośląskim Sejmiku. Ostry konflikt z marszałkiem Cezarym Przybylskim, prezydentem Lubina Robertem Raczyńskim i ich otoczeniem wyrzucił go na aut. Obecnie jest jednym z trzech radnych Sejmiku bez żadnego szyldu.

W Urzędzie Miasta w Ścinawie Dariusz Stasiak zarabia jako: 1) sekretarz gminy; 2) dyrektor departamentu do spraw rozwoju; 3) kierownik poszczególnych projektów inwestycyjnych. Niektórzy twierdzą, że to on, a nie pełniący rolę figuranta burmistrz Krystian Kosztyła, rządzi w ratuszu. Jakkolwiek jest, trzeba Stasiakowi uczciwie przyznać, że za burmistrzowanie z drugiego siedzenia grosza nie bierze. Z drugiej strony krzywdy nie ma, bo według autorów “Magazynu śledczego Anity Gargas” zarabia 22 359 zł miesięcznie.

Zanim w 2015 r. Dariusz Stasiak zatrudnił się w Ścinawie, porzucił 8-tysięczną gminę Krośnice koło Milicza, którą razem z wójtem Mirosławem Drobiną doprowadził na próg finansowej katastrofy. Z “misi” zrealizowanych za ich kadencji TVP wymieniła zbudowany za 20 mln zł basen z ruchomym dnem oraz kolejkę wąskotorową jeżdżącą naokoło parku. Kolejne “misie” Dariusz Stasiak fundował Ścinawie. Pierwszym był zbudowany za prawie 10 milionów złotych absurdalny statek-parking z czołgiem na “rufie”. Prawie nikt tu nie parkuje. W Ścinawie Dariusz Stasiak zbudował też 4 lata temu za 15 mln zł Strefę Aktywności Gospodarczej – zachwaszczoną, kompletnie pozbawioną aktywności, bo pustą, z drogami, chodnikami i latarniami świecącymi się dla nikogo. Trzecim ścinawskim “misiem” jest statek pasażerski do pływania po Odrze. Gmina wydała na niego 5 mln zł,  po czym okazało się, że Odra w okolicach Ścinawy jest zbyt płytka do żeglugi.

- Latem mamy na rzece problem, by popływać kajakiem. To w jaki sposób mielibyśmy to zrobić statkiem? – pyta ścinawski radny Marek Barylak, który wespół z Pawłem Kowalskim, prezesem Stowarzyszenia Lepsza Ścinawa, obnażają patologiczny układ rządzący w miasteczku.

- Jestem dumny. Biorę pełną odpowiedzialność za te inwestycje – deklaruje Dariusz Stasiak w “Magazynie śledczym Anity Gargas”.

W momencie odejścia Dariusza Stasiaka, Krośnice były najbardziej zadłużoną gminą w Polsce. Ścinawa miała wówczas zaledwie 14 mln zł długu. Przewidywane na koniec 2023 r. zadłużenie Ścinawy wynosi ponad 71 mln zł (co stanowi 55,4 proc. planowanych dochodów gminy).

 

FOT. MAGAZYN ŚLEDCZY ANITY GARGAS

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 566 dni temu dnia 30/12/2022
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Grudzień 30, 2022 @ 9:15 pm
  • W dziale: wiadomości

1 komentarz

  1. Legniczanin pisze:

    Jedni mają “misie” inni “statki” a jeszcze inni “wąskie ronda” i system nadzoru ruchu ten ruch dezorganizujący!

    Każdy ma misia na swoją miarę…..

    Po Wrocku w godzinach szczytu jeździ się szybciej niż przez centrum tego zaściankowego grodu!

    Czy ktoś kiedyś tych “misiotwórców” rozliczy?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

1555353_1715321747

Rowerzyści mogą legalnie wjechać na Rynek w Legnicy

Read More →