Przez kryzys ekonomiczny organizacjom takim jak Towarzystwo Przyjaciół Dzieci coraz trudniej pozyskiwać sponsorów. Mimo tego w okręgu legnickim trudno nie dostrzec ogromu przedsięwzięć, jakich się podejmuje grupka społeczników pod wodzą Kazimierza Pleśniaka. Na półmetku kadencji obecnego zarządu o sukcesach z ostatnich dwóch lat, obawach i nadziejach na przyszłość rozmawiano podczas czwartkowej konferencji sprawozdawczej.
W okręgu legnickim TPD działa tak, jakby kryzysu nie było, choć doświadcza tego samego, co wszystkie stowarzyszenia i fundacje. Organizuje wyjazdy na kolonie letnie i zimowe, paraolimpiadę dla niepełnosprawnych dzieci z całego regionu legnicko-głogowskiego, spotkania i zabawy integracyjne, szkolenia dla wolontariuszy, konkursy, dziesiątki różnego rodzaju imprez. Niesie pomoc rodzinom w trudnej sytuacji. W ostatnich dwóch latach dzięki wsparciu sponsorów okręgowy oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci przekazał około 5 tysięcy paczek z okazji św. Mikołaja i gwiazdki. Organizacja rozwija się. Od 2011 roku powstało 30 nowych kół – obecnie w całym okręgu jest ich już 130. Pod tym względem to największy oddział TPD w kraju. Prezesa Kazimierza Pleśniaka szczególnie cieszy dopływ młodej krwi: wśród członków TPD przeważa młodzież do lat 16, co daje nadzieję, że następne pokolenia będą kontynuować działalność weteranów organizacji.
Najsympatyczniej podziękowały za to dzieci ze szkoły w Bieniowicach – piosenkami, wierszykiem o TPD i pięknymi czerwonymi serduszkami, które rozdały zgromadzonym na sali delegatom.
Na konferencji sprawozdawczej w Legnicy pojawił się poseł Robert Kropiwnicki. Za pomoc udzielaną organizacji, został uhonorowany Złotą Odznaką Zasłużony dla TPD. Kilkanaście osób – m.in. wójt Zdzisław Tersa z Kunic i burmistrz Alicja Sielicka z Prochowic – otrzymało w podziękowaniu odznaki “Przyjaciel dziecka”.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI