32 stanowiska, kilkuset odwiedzających. Głównie dzieci i młodzież, ale są też dorośli, którzy chcą przekwalifikować się i spróbować kariery w nowym fachu. Wiele firm przywiozło swoje produkty, narzędzia, stwarzają możliwość praktycznego zmierzenia się z różnymi zawodowymi wyzwaniami. Można przez chwilę poczuć się jak fryzjer, ślusarz, dekorator bombek, mechanik samochodowy, kosmetyczka…
W ramach Ogólnopolskiego Tygodnia Kariery Powiatowy Urząd Pracy w Złotoryi zorganizował w Zespole Szkół Zawodowych targi edukacyjno-zawodowe. – Szczególnie zależało nam na możliwości praktycznego sprawdzenia predyspozycji i talentów – mówi Anna Sarczyńska, doradca klienta w Centrum Aktywizacji Zawodowej PUP w Złotoryi. Stąd Aleja Odkrywania Talentów, w której każdy zainteresowany może chwycić np. za piłkę do cięcia metalu, nóż do carvingu, prostownicę do włosów czy pędzelek do malowania bombek. Pracownicy Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej w Złotoryi przeprowadzają profesjonalne testy, które można potraktować jako podpowiedź najodpowiedniejszej ścieżki kariery. Podczas targów skorzystało z nich dużo uczniów trzecich klas gimnazjów.
- Testy wskazują, w jakim typie szkoły warto się dalej kształcić. Dla jednych to technikum, dla innych szkoła branżowa, dla jeszcze innych liceum. Czasem sugerują, żeby pójść bardziej w kierunku technicznym, czasem w bardziej społecznym – mówi Paulina Starowicz z Poradni Pedagogiczno-Psychologicznej w Złotoryi.
Główni adresaci targów to dzieci i młodzież, zwłaszcza ta część, która wkrótce będzie musiała samodzielnie podjąć decyzję o wyborze szkoły lub pracy. Ale jak zauważa Anna Sarczyńska, impreza stwarza doskonałą okazję do zaprezentowania się pracodawcom, którzy ze względu na sytuację na rynku pracy (spadek bezrobocia) muszą włożyć więcej wysiłku w znalezienie odpowiednich kandydatów do zatrudnienia.
Kogo Policja szuka na targach? – Szukamy osób młodych, które chcą u nas pracować. To praca pełna wyzwań, ale też dająca olbrzymią satysfakcję – mówi Dominika Kwakszys z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Mamy w naszej jednostce kilka wolnych etatów, ale też nie narzekamy na brak kandydatów. Codziennie zgłaszają się młode osoby, które składają dokumenty i w ten sposób rozpoczynają wieloetapowy proces rekrutacji.
Po sąsiedzku rozłożyli się ze swym sprzętem ratowniczym strażacy. – Aktualnie nie poszukujemy pracowników, chcemy jednak zaprezentować Komendę Powiatową Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi – wyjaśnia kpt Piotr Dąbrowa, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP. Podkreśla, że marzenie o byciu strażakiem jest do spełnienia, choć wymaga wielu przygotowań, samodyscypliny, sprawności fizycznej i odporności na stres.
Borgers niedawno otworzył w złotoryjskiej podstrefie LSSE fabrykę elementów wygłuszeniowych do markowych samochodów i sprzętu AGD. A ponieważ coraz trudniej p fachowców, nie mógł przegapić targów w zawodówce. – Poszukujemy pracowników na wszystkich szczeblach, począwszy od pracowników produkcyjnych po specjalistów i inżynierów. Poszukujemy operatorów maszyn, operatorów wózków widłowych, mamy zapotrzebowanie na kontrolerów jakości. Na stanowiska specjalistyczne potrzebujemy pracowników do działu jakości i działu produkcyjnego, m.in. inżynierów procesów produkcyjnych, specjalistów w zakresie działu jakości. Jesteśmy na tyle atrakcyjnym pracodawcą, że nie mamy dużego problemu z naborem – twierdzi Natalia Kozdraś.
Złotoryja słynęła kiedyś z fachowców, którzy potrafią szyć buty. – Stara kadra się wykruszyła, a młodych nie ma – Wiesław Machaj, konstruktor i projektant z Ren-Butu wyjaśnia w czym problem. Zachęca do podjęcia pracy w Ren-Bucie. – Ze względu na szeroki asortyment i różne metody wytwarzania to ciekawe zajęcie. I dobrze pła
- Poszukujemy młodzieży chętnej do wyjazdów zagranicznych w ramach wolontariatu europejskiego i staży zawodowych – mówi Karolina Góral-Bernacka z Europejskiego Forum Młodzieży. przekonuje, że wystarczy chęć i ukończone 18 lat. Znajomość języka nie jest konieczna. W zasięgu możliwości są kraje europejskie, Kaukaz, niemal cały kontynent ..
Do najbardziej obleganych należało stanowisko Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Witelona w Legnicy. Uczniowie dopytywali nie tylko o to, jak wyglądają studia na wybranych kierunkach, ale tez ciekawiło ich też, co legniccy studenci robią po zajęciach. Uczelnia chwaliła się więc również juwenaliami czy cyklicznymi koncertami z cyklu Witelon Music Night. - Mamy bardzo wielu studentów ze Złotoryi – mówi Piotr Korolski. – W Legnicy życie studenckie kwitnie. Zachęcam, że warto studiować, bo to bardzo dobry czas dla rozwoju człowieka
Na targach prezentuje się złotoryjski kompleks hotelowo-gastronomiczny Przy Miłej. W ciągu 20 lat wyszkolił ok. 200 kucharzy, dziś daje szansę przyuczenia się do zawodu pomocnika hotelarza. We współpracy ze Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Złotoryi organizuje praktyki dla młodych ludzi z różnymi defektami (fizycznymi, umysłowymi), by w przyszłości łatwiej im było odnaleźć się na rynku pracy. – Uczą się u nas ścielić łóżka, sprzątać, maglować, prasować, zastawiać stół – mówi Andrzej Kowalski, właściciel Pensjonatu Przy Miłej. – Pomysł wydaje mi się trafiony w dziesiątkę, bo wcześniej był problem ze znalezieniem dla nich zawodu. Świetnie sprawdzają się w naszym pensjonacie, są pracowici, sumienni, dokładni.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI