Działania prezydenta Legnicy doprowadziły do poważnego kryzysu finansowego w Teatrze Modrzejewskiej. Placówka jest zmuszona zawiesić działalność artystyczną do odwołania. – Jeśli Sejmik Województwa Dolnośląskiego nie zwiększy naszego budżetu, to zbankrutujemy – mówi Jacek Głomb, dyrektor jednej z najlepszych scen teatralnych w Polsce.
Podczas zwołanej w tej sprawie konferencji prasowej Jacek Głomb odczytał oświadczenie:
“Teatr Modrzejewskiej w Legnicy zawiesza wszelkie działania artystyczne – do odwołania. Zapisy do grup edukacji teatralnej w ramach Klubu Gońca Teatralnego zostają także zawieszone. Realizujemy tylko projekty, na które mamy finansowanie z grantów: Przystanek Piekary oraz szkic spektaklu „Ryszard III” w ramach Konkursu o Nowego Yoricka Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego w Gdańsku.
Nasza (i sympatyków) wizyta w na sesji Rady Miejskiej 26 czerwca br. spełzła na niczym: ani prezydent Tadeusz Krzakowski, ani nikt z władz Miasta nawet nie odniósł się do mojego wystąpienia. Prezydent milczał, nie odpowiedział też na pytania radnych. Rada Miejska Legnicy uchwaliła natomiast absurdalny apel do Zarządu Województwa Dolnośląskiego, domagając się podpisania „nowej” umowy o współprowadzenie Teatru. „Nowej” – choć zdaniem Marszałka „stara” obowiązuje i dlatego to sąd rozstrzygnie o (nie)skuteczności jej wypowiedzenia. Miasto dostało już od Województwa wezwanie przedsądowe. Pozostaje nam czekać na sesję Sejmiku Województwa Dolnośląskiego 13 lipca br., na której radni zdecydują być może o zwiększeniu budżetu Teatru, co – mamy nadzieję – ocali go przed katastrofą.”
Czarne plakaty w witrynach teatru informują o skutkach działań prezydenta Legnicy. Sezon 2023/24 zostaje odwołany. Nie będzie żadnych premier, spektakli teatralnych, edukacji teatralnej w ramach Klubu Gońca Teatralnego, lekcji teatralnych, spotkań z ciekawymi ludźmi, koncertów, czytań, występów festiwalowych ani nagród promujących Legnicę.
Widzowie na razie mogą nie odczuć straty, bo co roku w lipcu i sierpniu w teatrze trwała przerwa urlopowa. Wywieszając czarne plakaty teatr uprzedza jednak, że ten stan może potrwać dłużej a w najbardziej pesymistycznym scenariuszu zakończyć się upadkiem legnickiej sceny.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
ach coz za wyrafinowana inteligencja suwerena.Na poczatek wspomagana sztuczna inteligencja mieciu???
Tylko idiota przypisuje sobie omnipotencję….
Lustratorek wie wszystko, szczególnie jak zapomni łyknąć rano pigułki…
Brawo kurduple.Tak jest suweren ma zawsze racje nawet jak jest to racja idioty.Tego sie trzymajcie kmiotki.Bo jest was wienkszosc. Co nie dziwi bo idiotów statystycznie jest trzy razy tyle.Co trzeba.
Prezio ograniczając finansowanie tego KOdziarskiego lupanaru paradokjsalnie robi to czego chce większość mieszkańców tego miasta. A skoro mamy demokrację, to może jednak większość ma prawo decydować o wydawaniu publicznych pieniędzy!!!
Dyrektor G. skończył się z chwilą narodzin polityka g. !
Lustratorku,
Jeżeli jesteś takim miłośnikiem Melpomeny to może pochwalisz się gdzie i na jakim spektaklu ostatnio byłeś, oczywiście poza dopustami głąbowymi, na które dyzio KOdziarstwu rozdaje bezpłatne wejściówki….
Lustratorku, niewłaściwe pytanie?
Nie po co teatra a taki tandetny teatr ? !!!
Wystarczy zobaczyć kto wiecuje z głąbem i za głąbem. Średnia wieku warunkująca wystąpienie demencji….
Zakładaj swój filcowy berecik ORMO-owca i lewą marsz na kolejną manifę. Do wyborów Konfederacja prześcignie KOdziarstwo…. Na nią deklarują głosować młodzi ludzie
No tak szef KODu zamknął teatr bo musi z Tuleją propagandę siać .
przeca mozna jechac do warszawy mietki kochane.Po uj wam teatr jak zamiast tego mozna sie napic.Nawet razem z krzaczkowskim.