Legnicka posłanka Ewa Szymańska i poseł Wojciech Zubowski z Głogowa (oboje z PiS-u) podpisali się pod projektem ustawy, na mocy której państwo polskie nieodpałtnie przekaże Węgrom “Kodeks Korwina” – bezcenny rękopis z XV wieku ze zbiorów toruńskiej Książnicy Kopernikańskiej. Samorządowcy i naukowcy protestują. To – jak piszą – “zbrodnia na kulturze polskiej”
W intencji 52 posłów-wnioskodawców ustawa o nieodpłatnym przekazaniu “Kodeksu Korwina” Węgrom ma odwzajemnić gest przyjaźni, jakim było podarowanie Polsce przez rząd węgierski dziecięcej zbroi króla Zygmunta II Augusta do Zamku Królewskiego na Wawelu. Autorzy projektu ustawy chcą też w ten sposób doprowadzić do “umocnienia i rozwoju wielowiekowej tradycji przyjaźni” pomiędzy narodami polskim i węgierskim, zadośćuczynić polsko-wegierskim umowom i okazać wdzięczność.
“Kodeks Korwina” to manuskrypt z II poł. XV w. Jego autorem jest Naldus Naldius, pochodzący z Florencji humanista i pisarz doby renesansu, działający na dworze króla węgierskiego Macieja Korwina. Karty kodeksu zdobią wysokiej klasy iluminacje florenckiego miniaturzysty Attavantego degli Attavantiego. Dzieło pozostaje obecnie w zbiorach Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej – Książnicy Kopernikańskiej w Toruniu.
Projekt ustawy przewiduje, że Skarb Państwa nabędzie od samorządu “Kodeks Korwina” za 25 mln zł i przekaże go Węgrom.
Przeciwko procedowaniu ustawy w sprawie “Kodeksu Korwina” protestują m.in. przedstawiciele samorządu miasta Torunia, władze województwa kujawsko-pomorskiego, diecezji toruńskiej, a także Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.
“Rękopis ten od XVI wieku znajduje się w Toruniu, i bezpiecznie przetrwał w naszym mieście wszystkie zawieruchy dziejowe. Żadna rekompensata finansowa nie jest w stanie pokryć strat, jakie odniesie Toruń i Polska w wyniku uchwalenia przez Sejm RP tej szkodliwej ustawy. Ponadto, bezprecedensowość ustawy spowoduje wśród wszystkich właścicieli, depozytariuszy i opiekunów zabytków, całkowicie uzasadniony lęk o dalsze losy zbiorów będących pod ich pieczą” – pisze zarząd Towarzystwa Biblofilów im. Joachima Lelewela w Toruniu.
Po stronie projektodawców ustawy pojawiają się głosy, że “Kodeks”, “co prawda stanowi cenny eksponat w polskich zbiorach bibliotecznych, jednakże nie ma ścisłego związku z historią Polski, natomiast dla Węgier pozostaje szczególnie cennym świadectwem dziedzictwa kulturowego i narodowego, związanym z osobą króla Macieja Korwina.”
Nie po raz pierwszy podpisy posłanki Ewy Szymańskiej i Wojciecha Zubowskiego zostają wykorzystane do wprowadzenia do Sejmu “boczną furtką”, bez konsultacji społecznych, kontrowersyjnego projektu ustawy. Projekt wpłynął do Sejmu 2 lutego 2022 r. 9 lutego przekazano go do Komisji Kultury i Środków Przekazu.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
tak na marginesie panie kowalczyk powinien pan zainteresowac sie szefem bo ma juz syndrom odrzucenia a to moze byc powazna deprecha. Swoja droga nie mam na to jakiegos trudnego slowa panie kowalczyk .Sama latwizna.>>>”Mój Ojciec był Powstańcem Warszawskim” – oznajmił prawicowy publicysta Tomasz Sakiewicz. Wpis wywołał lawinę komentarzy, bo Sakiewicz senior w 1944 r. miał zaledwie 12 lat i nie jest wymieniany w ewidencji uczestników tamtego zrywu.
Ta baba wszystko podpisze
a jakze inaczej biedactwo ty moje.Lono ksiendza wydalo mnie na swiat z milosci bozej.
czyli jestes dzieckiem ksiedza skoro rozwazasz o niebie.pa idioto
beda rowniez zawieje sniezne i temperatura skoczy do nieba.Co spowoduje znaczny spadek durni i tym podobnych zupelnie nieprzygotowanych do takich skokow cisnien.
a wiatr wschodni wieje w kierunku zachodniego.
zeby cie nie potrąciło na pasach matołku
dzisaj wiatry zachodnie z kierunku wschodniego .Uwazac na pasach i przejsciach dla idiotow.
a tobie niemiecka dupa do lizania sam glosowałes na ten motłoch
a tobie troche zioła motlochu
glupota tych ludzi scisle koresponduje z glupota rzondu. Nawet nie chce sie wierzyc ze mozna byc takim motlochem .Tym ludziom wystarczy zenek i troche wiekszy tlum na placu.