Policjanci zatrzymali szesnastolatka, który przejął administrowanie oficjalnym kontem miasta założonym przez pracowników legnickiego ratusza na Facebooku. Chłopiec zaczął od umieszczania na nim komercyjnych ogłoszeń i linków. Potem całkowicie zawładnął profilem, nie dopuszczając do niego urzędników.
Profil powstał, by promować Legnicę i informować mieszkańców o związanych z nim wydarzeniach, przede wszystkim kulturalnych. Gdy zaczęły się na nim pojawiać cudze treści, zaniepokojeni urzędnicy zgłosili sprawę policji. Hakera, który przejął profil, ustalono i 17 grudnia zatrzymano. Okazał się nim nastoletni mieszkaniec jednej z podlegnickich miejscowości.
Młodzieniec jest internetowym samoukiem. Przyznał się do włamania. Jak twierdzi, na facebookowy profil Legnicy zwrócił uwagę przez przypadek.
- Tłumaczył, że codziennie wiele godzin spędza przed komputerem – mówi nadkom. Anna Farmas-Czerwińska z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy. -Początkowo bawił się na różnych stronach i systemach. W połowie tego roku postanowił spróbować swoich sił. Jak twierdził, profil wybrał zupełnie przypadkowo.
Funkcjonariusze z wydziału do zwalczania przestępczości gospodarczej KMP w Legnicy zabezpieczyli trzy komputery oraz cyfrowe nośniki danych należące do nieletniego. Jego sprawą zajmie się teraz sąd.
Sprawa nieoczekiwanie wywołała w sieci dyskusję nad obecnością oficjalnych profili miast na portalach społecznościowych. Ciekawie problem stawia Marcin Maj z Dziennika Internautów: “Należy(…) zastanowić się nad tym, czy urzędy nie robią błędów, przenosząc część swoich działań informacyjnych do serwisów społecznościowych, niejako powierzając część swoich informacji, zadań i wizerunku tym serwisom. Skoro 16-latek może przejąć konto w takim serwisie, to może nie jest najlepsze narzędzie dla urzędu? Czy przejęcie konta nie wynikało z braku odpowiedniej polityki bezpieczeństwa po stronie urzędu? W jakim stopniu urząd posiadający konto w social media odpowiada za bezpieczeństwo tego konta? ” – pyta publicysta DI.
Cały tekst: TUTAJ.
FOT. POLICJA