W piątek pijany mieszkaniec gminy Złotoryja postrzelił z wiatrówki swego sąsiada. Wcześniej razem pili alkohol. Strzelec został zatrzymany przez policję za uszkodzenie ciała kompana oraz narażenie go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Obaj mężczyźni – sprawca i ofiara – byli pijani. Gdy policjanci ze Złotoryi przeprowadzili badanie, mieli ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Pili razem. Jeden z nich poczuł, że ma dość i chciał wrócić do domu. Wtedy drugi sięgnął po wiatrówkę. Kilka razy wystrzelił z niej w stronę kolegi. Pociski chybiły, poza jednym, który trafił poszkodowanego w pachę.
Policjanci otrzymali zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego – informuje st. sierż. Dominika Kwakszys, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. – Zatrzymany usłyszał zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz uszkodzenia ciała. O jego dalszym losie będzie decydował sąd.
FOT. POLICJA ZŁOTORYJA, PIXABAY.COM