“Myślę, że nadszedł już czas aby pomnik Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni, potocznie nazywany Pomnikiem Przyjaźni Polsko-Radzieckiej znalazł nowe miejsce, aby ścisłe centrum miasta było wolne od skojarzeń z dzisiejszą Rosją Putina.” – pisze radny Sławomir Skowroński w interpelacji (apelu) do prezydenta Tadeusza Krzakowskiego.
Sławomir Skworński nawiazuje do poprzedniej sesji Rady Miejskiej w Legnicy, gdy radni z entuzjazmem przyjmowali oświadczenie popierajace demokratyczne dążenia narodu ukraińskiego. “Jednak dalsza eskalacja wydarzeń, agresja Rosji na Ukrainę, nie może pozostać bez słowa komentarza w naszym mieście. Myślę, że nadszedł już czas aby pomnik Polsko-Radzieckiego Braterstwa Broni, potocznie nazywany Pomnikiem Przyjaźni Polsko-Radzieckiej znalazł nowe miejsce, aby ścisłe centrum miasta było wolne od skojarzeń z dzisiejszą Rosją Putina. Dlatego apeluję do Pana o podjęcie natychmiastowych działań umożliwiających przeniesienie tego pomnika.” - czytamy w apelu.
- To byłby najlepszy akt solidarności z Ukraińcami – uważa radny Jacek Baczyński z PiS-u, koordynator prowadzonej od kilku miesięcy akcji URSO (Usuń Resztki Sowieckiej Okupacji). Jej aktywiści zebrali już niemal tysiąc podpisów legniczan pod wnioskiem o usunięcie pomnika z placu Słowiańskiego. Baczyńśki cieszy się, że – jak mówi – “Sławomir Skowroński przejrzał na oczy”. Według Baczyńskiego, jeszcze nikdy nie było tak sprzyjającego klimatu do zrobienia porządku z pomnikiem.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI