Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zainstaluje przy autostradzie A4 i części drogi S3 specjalne przegrody w miejscach przejść zwierząt. Mają zatrzymać migrację dzików i w ten sposób zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa ASF – afrykańskiego pomoru świń. Ogniska groźnej choroby stwierdzono w Wielkopolsce i Lubuskiem i na północnych obrzeżach Dolnego Śląska.
W miejscach przejść dla dzikich zwierząt wzdłuż autostrady A4 od Katowic po samą granicę z Niemcami GDDKiA ustawi prewencyjnie siatki o wysokości do 1,5 m. Siatki mają taką konstrukcję, by zatrzymać dziki nie utrudniając jednocześnie mniejszym zwierzętom przejścia na drugą stronę drogi. Mają gruby powlekany drut i odstraszającą kolorową żerdź lub taśmę na górnej krawędzi. W miejscu występowania wilków zostaną wykonane specjalne przełazy. Tam, gdzie niemożliwe jest postawienie ogrodzeń (np w okolicy węzłów, gdzie nie ma ciągłości ogrodzenia drogi) zastosowane zostaną środki zapachowe odstraszające dziki.
Podobne zabezpieczenia pojawią się na przecinających Wielkopolskę fragmentach dróg ekspresowych S5 i S3. W ten sposób GDDKiA włącza się w działania mające powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa ASF – śmiertelnego zagrożenia dla hodowli trzody chlewnej. Ogniska choroby stwierdzono w Wielkopolsce, Lubuskiem i części Dolnego Śląska, gdzie od listopada stwierdzno 53 przypadki ASF u dzików. Część to padłe osobniki, część – ustrzelone przez myśliwych.
Każdy dzik jest podejrzany o bycie nosicielem ASF. W związku z zagrożeniem chorobą, myśliwi prowadzą zmasowany odstrzał tych zwierząt. Polski rząd planuje wspomóc ich wojskiem.
RYC. GDDKIA
FOT. PIXABAY.COM
Drukuj
Email
