Utalentowana legniczanka Sara Dragan dziś w nocy wyleciała do Stanów Zjednoczonych. Tam spełni swoje marzenie i zagra w Carnegie Hall, sali Filharmonii Nowojorskiej, a zarazem najbardziej prestiżowym miejscu koncertowym na świecie.
Jeszcze wczoraj Sara szykowała się do wylotu, ale w jej głosie nie było cienia niepokoju. Nastolatka leci do Nowego Jorku spełniać marzenia, ale za to jej mama….
- To bardzo długa podróż, każdy rodzic by się stresował – mówi Alicja Dragan, mama legnickiej skrzypaczki. ‘
Sala koncertowa Carnegie Hall mieści w Nowym Jorku przy 57 ulicy. 15-letnia Sara już jako mała dziewczynka marzyła, by kiedyś w niej zagrać. Sara jest coraz bliżej tych marzeń.
Jak już pisaliśmy Sara Dragan, uczennica legnickiej Szkoły Muzycznej i jednocześnie elitarnej klasy w Akademii Zakhara Brona w Szwajcarii, wygrała w prestiżowym międzynarodowym konkursie New York International Artists Association w Stanach Zjednoczonych. Nie wygrał w nim jeszcze żaden Polak. Sukces jest tym większy, że Sarze przyznano pierwszą nagrodę, a drugiego miejsca jury nie przyznało.
Sara spędzi w USA osiem dni. Najbliższe zajmą jej próby. Koncert w Carnegie Hall zaplanowano na 21 czerwca. Podczas niedzielnego koncertu zagra dwa utwory przy akompaniamencie fortepianu.
- To dzień moich urodzin. Będę miała wspaniały prezent – zakończyła Alicja Dragan.
Źródło: Urząd Miejski w Legnicy
FOt. K. MATUSZYK
Czy 24 Legnica będzie miało specjalnego wysłannika w Nowym
Jorku?
nie dosc ze genialna, to jeszcze piekna.A niech zazdroszcza…