Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, uzasadnione są wątpliwości, czy Skarb Państwa należycie realizuje uprawnienia załogi KGHM do posiadania swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej spółki. Irena Lipowicz poprosiła Ministra Skarbu o wyjaśnienia w tej sprawie.
Skarb Państwa od trzech lat blokuje wprowadzenie do rady nadzorczej KGHM delegowanych przez załogę do tego organu związkowców: Józefa Czyczerskiego z Solidarności i Leszka Hajdackiego ze Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego. W tym czasie obydwaj dwukrotnie wygrywali rozpisywane przez spółkę wybory przedstawicieli pracowników do rady nadzorczej. Walne zgromadzenia akcjonariuszy, w których Skarb Państwa ma głos decydujący, potwierdzały prawidłowość przeprowadzenia wyborów i jednocześnie odmawiały powołania Czyczerskiego i Hajdackiego do rady.
Sprawą zainteresowała się Irena Lipowicz, Rzecznik Praw Obywatelskich. “Skierowane do przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa (…) dyspozycje, by pomimo wyboru przez pracowników swoich przedstawicieli do rady nadorczej, głosować przeciwko ich powołaniu w rzeczywistości zmierzają do obejścia powszechnie obowiązujących przepisów prawa.” – czytamy w piśmie RPO do Włodzimierza Karpińskiego, ministra Skarbu Państwa. W ocenie Ireny Lipowicz brzmienie przepisów “Ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw” jednoznacznie wskazuje, że walne zgromadzenie akcjonariuszy jest zobligowane do powołania w skład rady pracowników wybranych w wyborach. “Inna wykładnia wskazanej regulacji narusza bowiem prawa pracowników do posiadania swoich przedstawicieli w radzie nadzorczej spółki, gwarantowane przecież “Ustawą o komercjalizacji”. W konsekwencji zaś pozbawia pracowników wpływu na kształtowanie składu osobowego rady nadzorczej spółki z udziałem Skarbu Państwa, a szerzej także udziału w zarządzaniu spólką (…) Czynnikiem wpływającym na brak zaufania Skarbu Państwa do wybranego przez pracowników swego przedstawiciela, nie może być członkostwo wybranej osoby w związkowej organizacji pracowniczej i podejmowane w związku z tym członkostwem zadania. Automatyczne wykluczenie takiego kandydata może prowadzić do naruszenia konstytuacyjnej zasady wolności zrzeszania się w związkach zawodowych”.
Jasne, jak trzeba płacić to złodzieje. Naucz się, że żyjesz w gospodarce rynkowej, gdzie nikt niczego nie daje za darmo. Słusznie pisze @MARCO84 – masz dowody? Po co pisać takie bzdury!
Ja korzystam z ich usług i nie narzekam, wiec takie pisanie ze to złodzieje bez argumentów to raczej o niczym nie siwadczy.
Nie tez sie przyjży Tauronowi! złodzieje!