Zgodnie z zapowiedziami, wrocławski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ogłosił przetargi na zaprojektowanie i wybudowanie pierwszych dolnośląskich fragmentów drogi ekspresowej S3 z Nowej Soli do autostrady A4 w Legnicy. Prace mają rozpocząć się wiosną 2014 roku. Droga powinna być gotowa najpóźniej do 2017 roku.
Planowany odcinek Nowa Sól – Legnica liczy prawie 80 kilometrów długosci, ale będzie budowany po kawałku. GDDKiA podzieliła go na pięć mniejszych fragmentów. Na dwa pierwsze (z Nowej Soli do Gaworzyc i z Gaworzyc do Kaźmierzowa) właśnie ogłoszono przetargi. Kryterium rozsztrzygającym ma być nie tylko cena, ale też termin wykonania. Maksymalnie GDDKiA jest skłonna poczekać 30-33 miesiące na zakończenie poszczególnych fragmentów (odliczając od tego okresy zimowe, kiedy prac nie będzie można prowadzić). Zainteresowane umową firmy mogą się zgłaszać do 1 października 2013 roku. GDDKiA chce wybrać wykonawcę na tyle szybko, by zaraz po zimie wszedł na plac budowy.
Fragmenty S3, na które ogłoszono przetargi, liczą sobie łącznie 33,3 km. Zgodnie z założeniami, dd Nowej Soli do Kazimierzowa droga powinna mieć dwie jezdnie każda po dwa pasy ruchu (w rejonie Polkowic przewidywany jest jeszcze jeden dodatkowy pas ruchu w każdym kierunku). Arteria będzie ogrodzona na całej długosci, stąd konieczność wybudowania serii wiaduktów (dolnych i górnuch) jako przejść dla dzikich zwierząt Między Nową Solą a Kaźmierzowem przewdziano też 5 węzłów drogowych (Nowa Sól Południe, Nowe Miasteczko, Gaworzyce, Drożów, Potoczek), Obwód Utrzymania Ruchu Drożów i szereg wiaduktów w miejscach, gdzie S3 krzyżuje się z drogami lokalnymi. Jeden z nich trzeba będzie poprowadzić nad linią energetyczną, torami kolejowymi i ciekiem wodnym. Do rozebrania i postawienia od nowa będzie leżąca na trasie wieża telefonii komórkowej.
Na razie nie ma przetargów na pozostałe 47 km odcinka do Legnicy oraz na odcinek Legnica – Lubawka. Budowa tego drugiego może się opóźnić, bo Czesi nie godzą się na zaproponowany przez Polaków wariant. Więcej TUTAJ.
FOT. GDDKiA