Remont stacji Legnica przedłuża się, ale na peronach stoją już windy, a prace przy wiacie peronowej dobiegają końca. Trwająca przebudowa stacji może się rozszerzyć o przedłużenie tunelu prowadzącego na perony do ul. Ścinawskiej. O to wnioskują przedstawiciele komitetu Legnica Od Nowa z kandydatem na prezydenta Bartłomiejem Rodakiem na czele.
- Stacja Legnica Od Nowa. Całe zatorze, część Legnicy na północ od stacji kolejowej zasługuje na łatwy dostęp do peronów. W tym momencie prowadzi tam drugi, dawno nieremontowany tunel, którym strach się przejść po zmroku. Skierowałem petycję w tej sprawie do ministra infrastruktury o rozszerzenie inwestycji związanej z pracami na stacji Legnica o tunel w kierunku ul. Ścinawskiej, prowadzący pod peronami i bezpośrednio do budynku legnickiego dworca – mówi Bartłomiej Rodak, kandydat na prezydenta Legnicy Komitetu Legnica Od Nowa.
Zdaniem Rodaka, skoro legniczanie tak długo czekali na remont stacji, w którym kilkukrotnie zmieniano termin jego zakończenia, to w ramach “rekompensaty” mogliby uzyskać rozszerzenie prowadzonych prac o przedłużenie głównego tunelu w kierunku ul. Ścinawskiej.
- Petycję do ministra kierujemy w trybie 241 Kodeksu Postępowania Administracyjnego. Liczymy na przychylność pana ministra, bo rozwój transportu publicznego to kwestia cywilizacyjna, a nie polityczna. Ten tunel zwiększy dostępność stacji Legnica, z której korzysta rocznie kilkaset tysięcy podróżnych – mówi Bartłomiej Rodak.
Petycję podpisał także przedstawiciel komitetu Legnica Od Nowa, właściciel znanej legnickiej pracowni architektonicznej, Bartłomiej Niebudek.
- Wiele miast w Polsce nadal walczy z wykluczeniem urbanistycznym tzw. zatorza. Tereny za stacjami mają zupełnie inny rodzaj miejskiej tkanki, niż te między stacją a ścisłym centrum miasta. Nie da się stworzyć spójnej przestrzeni miejskiej, jeśli nie są one połączone naturalnymi ciągami pieszymi. Ten tunel połączy Legnicę, a nikt, poza ministrem infrastruktury, nie może zlecić przeprowadzenia tej inwestycji – mówi Bartłomiej Niebudek.
Przeprowadzenie tej inwestycji nie tylko otworzyłoby stację kolejową dla legniczan mieszkających na północ od niej, ale również pozwoliłoby miastu na zrealizowanie inwestycji Park&Ride.
- Ulica Ścinawska jest bardzo szeroka, moglibyśmy na niej stworzyć parkingi, które idealnie wpisałby się w popularny w wielu miastach w Polsce model podróży intermodalnych auto + pociąg. Tysiące legniczan dociera codziennie do pracy pociągiem, chociażby do Wrocławia. Pozostawienie samochodu przy stacji graniczy jednak z cudem, bo od frontu nie ma żadnego, dedykowanego dla nich parkingu – mówi Bartłomiej Niebudek.
Petycja została wysłana do resortu infrastruktury. Na ustosunkowanie się do niej w Warszawie mają 30 dni.
Źródło: Legnica Od Nowa
FOT. PIOTR KANIKOWSKI