Radio Wrocław spekuluje dzisiaj o dużym amerykańskim koncernie motoryzacyjnym, który szuka w Polsce terenu pod inwestycję, która stworzy 10 tysięcy miejsc pracy (plus cztery razy tyle w otoczeniu fabryki) . Według Andrzeja Andrzejewskiego, który przygotował relację, delegacja Amerykanów po raz trzeci odwiedziła teren Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Środzie Śląskiej.
Z informacji radia wynika, że Amerykanie (Chrysler? Ford?) poszukują pod fabrykę działki o powierzchni 350 hektarów. W Polsce jest tylko kilka takich terenów inwestycyjnych. Znajdują się w posiadaniu albo Agencji Mienia Wojskowego, albo Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. I tylko jeden teren należy do specjalnej strefy ekonomicznej, oferującej inwestorowi poza ziemią zwolnienie z podatku. Ten teren to należąca do LSSE, licząca ponad 400 hektarów podstrefa Środa Śląska – Miękinia.
Prezes Adam Grabowiecki z LSSE nie potwierdza rewelacji radia, ale też ich nie dementuje. Dodaje, że biznes lubi ciszę. Zapytana przez nas o tę sprawę Krystyna Olesińska, kierownik Wydziału Public Relations Departamentu Informacji i Komunikacji Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, odmówiła jakiegokolwiek komentarza.
FOT. LSSE.EU
Budowa fabryki Basf w podstrefie Środka Śląska. Czy sąsiadem Niemców będą Amerykanie?