Emocje uchwycone na płótnie będzie można podziwiać od 12 kwietnia w atrium galerii Cuprum Arena w Lubinie. ? Wystawa ma ułatwić odbiorcom dostęp do sztuki ? mówi Barbara Marcinkowska, malarka, która swoimi obrazami szuka odpowiedzi na pytanie jaki świat jest naprawdę.
Ćwiczy Tai Chi, jogę i medytacje. Na o dzień prowadzi firmę oraz? bacznie obserwuje i nieustannie pyta. O wrażenia, spostrzeżenia, opinie. Nie tytułuje swoich obrazów. Pozwala je dowolnie interpretować. ? Maluję emocje. Wszyscy jako ludzie jesteśmy do siebie podobni, ale inaczej odczuwamy. Moje obrazy mogą mieć wiele znaczeń ? tłumaczy Barbara Marcinkowska. Wyraziste kolory i prosta forma połączona z głębią przekazu? tak w kilku słowach można określić twórczość lubińskiej artystki. ? Malowanie jest dl mnie kontemplacją świata, jego wielowarstwowej złożoności i utrwalaniem mijającej chwili. W swoich obrazach ?spotykam się ze sobą? ? mówi Barbara Marcinkowska. Wystawę będzie można oglądać do 12 maja. ? Nasza galeria to nie miejsce, gdzie robi się tylko i wyłącznie zakupy. Klientom oferujemy punkt spotkań, dostarczamy zabawy i rozrywki. Tym razem chcemy umożliwić także obcowanie ze sztuką na co dzień ? mówi Ewa Sieńko, manager ds. marketingu galerii Cuprum Arena. Ten sam cel ma autorka obrazów. ? To dla mnie pierwsze tego typu doświadczenie, jestem bardzo ciekawa co z tego wyniknie. W Lubinie bardzo mało osób ma kontakt z ?żywą? sztuką. Każdy obraz to uwieczniona inna chwila mojego życia, a może też Twojego? Przyjdź i się przekonaj ? zachęca Barbara Marcinkowska.