Przed piłkarzami Miedzi Legnica drugi w letnim okresie przygotowawczym mecz kontrolny. Tym razem zielono-niebiesko-czerwoni zmierzą się z Wartą Poznań.
„Zieloni” po niespodziewanym awansie do PKO Bank Polski Ekstraklasy w 2020 roku spędzili w elicie już dwa sezony, ugruntowując swoją pozycję w najwyższej klasie rozgrywkowej i stając się solidnym ligowcem. Zespołem opiekuje się trener Dawid Szulczek, który w listopadzie zastąpił doskonale znanego w Legnicy Piotra Tworka. Warta w minionych rozgrywkach finiszowała na jedenastej pozycji w tabeli. Poznaniacy zgromadzili 42 punkty, na co złożyło się 11 zwycięstw, 9 remisów i 14 porażek, przy bilansie bramkowym 35:38. Na własnym boisku dwukrotni mistrzowie Polski zanotowali 4 wygrane, 6 remisów i 7 porażek (bramki 16:22).
- Spotkamy się z mocnym, solidnym rywalem, a o to nam chodziło przed sezonem. Podejdziemy do tego meczu kontrolnego podobnie jak do starcia z Zagłębiem, czyli niemal wszyscy zawodnicy będący do naszej dyspozycji dostaną szanse zagrania po 45 minut. Traktujemy to starcie jako część przygotowań, po jeszcze mocniejszym tygodniu. Ale widać po chłopakach, że dobrze znoszą obciążenia, więc jestem spokojny o ten mecz – mówi trener Wojciech Łobodziński. - Mamy drobne problemy. Hamza będzie miał trochę dłuższą przerwę, bo czterotygodniową. Nie zagrają Piotr Azikiewicz i Michał Bednarski, którzy dostali wolną rękę w poszukiwaniu klubów. Może być więc tak, że któryś z zawodników zagra dłużej niż połowę meczu. Jeśli chodzi o nowych zawodników, to dopiero przed samym meczem zdecydujemy czy zagrają, bo nie chcemy ryzykować zbyt dużych obciążeń – dodaje.
Warta, podobnie jak Miedź ma za sobą jeden mecz kontrolny w letnim okresie przygotowawczym. Drużyna ze stolicy Wielkopolski przegrała w Opalenicy z Jagiellonią Białystok 0:1 po golu Pawła Olszewskiego. Poznaniacy w obu połowach zagrali różnymi jedenastkami. W pierwszej odsłonie skład „Zielonych” wyglądał następująco: Adrian Lis – Mateusz Kupczak, Dawid Szymonowicz, Jakub Kiełb – Jan Grzesik, Michał Kopczyński, Niilo Maenpaa, Konrad Matuszewski – Miłosz Szczepański, Jayson Papeau, Kajetan Szmyt. Po przerwie Warta zagrała w składzie: Jędrzej Grobelny – Aleksander Kultys, Wiktor Pleśnierowicz, Kamil Kościelny – Mateusz Pieńczak, Mikołaj Rakowski, Mikołaj Stangel (70′ Kamil Janik), Marcin Szeibe – Szymon Rola (70′ Mateusz Rzeźnik), Mateusz Sowiński (85′ Mateusz Rola), Szymon Sarbinowski.
Jędrzej Grobelny i Wiktor Pleśnierowicz w przeszłości występowali nad Kaczawą. Okazja, by ponownie zobaczyć obu piłkarzy na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy nadarzy się już w trzeciej serii gier nowego sezonu. Sztab szkoleniowy nie obawia się jednak ryzyka związanego z krótkim okresem dzielącym sparing od starcia o punkty w elicie. Legniczanie potraktują najbliższe spotkanie podobnie, jak ostatni pojedynek z KGHM Zagłębiem Lubin, sprawdzając efekty pracy w minionym tygodniu.
- Myślę, że mamy takie czasy i taką dostępność do informacji, że nie będzie to miało większego znaczenia. Oczywiście nie będziemy chcieli wszystkiego „sprzedać” w tym meczu, ale raczej traktujemy to spotkanie normalnie – zaznacza szkoleniowiec Miedzi. - Zawodnicy bardzo dobrze znoszą ciężkie obciążenia. Choć pogoda nam nie pomaga w tej chwili. To, że jest gorąco jest normalne, ale w niektóre dni było ekstremalnie gorąco. Z drugiej strony celowo trenujemy i gramy sparing w tych godzinach, bo wiemy, że mecz z Radomiakiem będzie o godz. 12:30, więc musimy się adaptować do tych warunków – kończy.
Początek sobotniego meczu o godz. 11:00 w Grodzisku Wielkopolskim. Jeśli warunki na obiekcie na to pozwolą, pojedynek transmitowany będzie w klubowej Miedź TV. Wynik podawany będzie na Twitterze Miedzi Legnica. Aby śledzić relację twitterową nie trzeba być zalogowanym na portalu.
Źródło: Miedź Legnica
FOT. B. HAMANOWICZ/ MIEDZLEGNICA.EU