Prokuratura zamierza złożyć apelację od wyroku dla samochodowego złodzieja, który w marcu 2013 roku wyrwał policjantowi pistolet z kabury. Według jej ustaleń, Piotr Ch. usiłował zastrzelić funkcjonariusza. Sąd nie znalazł na to jednoznacznego dowodu. Zamiast 15 lat, o które wnioskował oskarżyciel, wymierzył złodziejowi karę 3 i pół roku więzienia.
21 marca 2013 r. przed północą policja odebrała zgłoszenie, że ktoś włamuje się do samochodów na parkingu przy ul. Leśniej w Lubinie. Funkcjonariusze prewencji, wysłani na miejsce zdarzenia, zatrzymali 21-letniego Damiana P. Znaleźli przy nim radio samochodowe, łamaki i klucze do otwierania zamków. Damian P., jak się wkrótce okazało, nie był sam. W jednym z samochodów ukrywał się jego kompan, Piotr Ch., 24-letni mieszkaniec Cesarzowic w powiecie średzkim, wcześniej karany już za kradzieże i rozbój. Znienacka rzucił się na jednego z policjantów. Podczas szarpaniny, wyrwał funkcjonariuszowi pistolet i, zdaniem prokuratury, usiłował go użyć. Zanim został obezwładniony przez drugiego z policjantów kilkakrotnie pociągnął za spust. Według biegłego, broń nie wypaliła tylko dlatego, że sprawca jej nie przeładował.
Zdaniem sądu, proces nie wykazał, że Piotr Ch. faktycznie próbował strzelać. Wątpliwości wzbudził fakt, że na spuście pistoletu nie było odcisków palców złodzieja (mogły się zatrzeć podczas szarpaniny). Poza tym świadkowie nie zapamiętali charakterystycznego szczęku iglicy. Sąd był zmuszony rozstrzygnąć swe wątpliwości na korzyść oskarżonego.
Wyrokiem z 8 kwietnia br. sąd I instancji uznał, że Piotr Ch. nie dopuścił się usiłowania zabójstwa, a jedynie użycia przemocy w celu zmuszenia funkcjonariusza do zaniechania prawnej czynności służbowej.
- Prokurator oceniając wyrok nie zgodził się z przyjętą przez Sąd Okręgowy w Legnicy kwalifikacja praną czynu zarzuconego oskarżonemu i oceną zgromadzonych dowodów. W związku z tym zwrócono się o pisemne uzasadnienie wyroku zapowiadając możliwość złożenia apelacj – informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Ostateczną decyzję w tym zakresie prokurator podejmie po zapoznaniu się z pisemnymi motywami rozstrzygnięcia.
Więcej: TUTAJ
Drukuj
Email
