Prokuratura umorzyła postępowanie przeciwko radnemu Lechowi Olszanickiemu, podejrzanemu o znieważenie osoby małoletniej z powodu jej przynależności narodowej i etnicznej za pośrednictwem internetu. -Mężczyzna nie przyznał się do winy, a zgromadzone dowody nie pozwoliły jednoznacznie zidentyfikować podejrzanego jako autora wpisów – uzasadnia Lidia Tkaczyszyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Legnicy. Dotyczyło wpisu, jaki 7 marca 2021 roku pojawił się na facebookowym profilu Lecha Olszanickiego, radnego Prawa i Sprawiedliwości spod Świerzawy. Podpisany jak inne jego posty (“Radny Powiatu Złotoryjskiego – Lech Olszanicki”), był w całości poświęcony pochodzącemu z Ukrainy trzynastolatkowi, uczniowi Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Świerzawie.
Zdaniem prokuratury, treść powyższego wpisu wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 257 Kk: “Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.” Przez ponad rok legnicka Prokuratura Rejonowa prowadziła dochodzenie.
- Dochodzenie przeciwko podejrzanemu zostało w Prokuraturze Rejonowej w Legnicy umorzone wobec stwierdzenia, że nie popełnił przestępstwa – informuje prokurator Lidia Tkaczyszyn. - Czyn zarzucany podejrzanemu to było publiczne znieważenie osoby małoletniej z powodu jej przynależności narodowej i etnicznej za pośrednictwem sieci internet ze skutkiem na terenie powiatu złotoryjskiego. Taki zarzut przedstawiono mężczyźnie na początkowym etapie dochodzenia, ale zgromadzone dowody nie pozwoliły jednoznacznie zidentyfikować podejrzanego jako autora wpisów.
Lidia Tkaczyszyn mówi, że przede wszystkim Lech Olszanicki przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Prokuratura przeprowadziła też szereg innych dowodów, aby ustalić autora postu z facebooka radnego. Zgromadzono zeznania świadków oraz opinie biegłych z zakresu lingwistyki kryminalistycznej i informatyki śledczej. Zbadano komputer oraz telefon komórkowy Olszanickiego. Dokonano oględzin ich zawartości i profilu Lecha Olszanickiego na Facebooku. Dowody zgromadzone w wyniku tych czynności prokuratura uznała za niewystarczające, by posadzić radnego na ławie oskarżonych.
- To postanowienie jest nieprawomocne – dodaje Lidia Tkaczyszyn. – Po uprawomocnieniu się postanowienia w oparciu o dowody, którymi prokuratura dysponuje na chwilę obecną, prokurator planuje wyłączyć materiały i prowadzić dalsze postępowanie wobec osoby, co do której powstało uzasadnione podejrzenie, że to ona dokonała tych wpisów.
Na obecnym etapie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy nie chce jeszcze mówić o tym tropie.
Trzynastoletni chłopiec – bohater postu z profilu Lecha Olszanickiego – znalazł się w kręgu jego zainteresowań po tym, jak nagrał potajemnie lekcję prowadzoną przez żonę radnego, nauczycielkę chemii w świerzawskiej podstawówce. 35-sekundowe nagranie z lekcji ukazało się jesienią 2020 r. w serwisie YouTube.pl. Na filmie słychać, jak mówi do klasy o uczniu: “idiota”, “gówniarz”, “dziadostwo”. To ściągnęło na chemiczkę szereg nieprzyjemności z postępowaniem dyscyplinarnym włącznie. Post, którym zajmowała się Prokuratura Rejonowa w Legnicy, odwoływał się bezpośrednio do tego zdarzenia – towarzyszył mu link do artykułu w Gazecie Złotoryjskiej, gdzie opisano aferę na lekcji chemii. Autor wpisu znał nieujawnione wcześniej w mediach szczegóły: imię i nazwisko wyzywanego od “idiotów’ trzynastolatka, jego pochodzenie narodowe a nawet dokładny numer klasy, do której chłopiec uczęszczał. To tzw. dane wrażliwe, chronione prawem.
Dzień po opublikowaniu post został zgłoszony administracji Facebooka, która usunęła go jako naruszający regulamin. Na Facebooku Olszanickiego nie można już znaleźć żadnego z co najmniej kilkunastu postów zamieszczonych w tym samym czasie, między 19 lutego a 25 kwietnia 2021 r.
Podobne komentarze (atakujące chłopca po imieniu, nazwisku, z ujawnieniem narodowości i numeru jego klasy) ukazały się w marcu 2021 r. w innych miejscach w sieci: w serwisie YouTube i pod jednym z tekstów na portalu 24legnica.pl. Jeden był podpisany nazwiskiem pisowca, drugi nickiem “kurdupel z nad zalewem”. One również zostały usunięte. Zachowaliśmy ich skany.
Konrad Dulkowski, prezes Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, skąd w marcu 2021 r. przesłano do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na facebooku Olszanickiego, nie dostał jeszcze decyzji o umorzeniu postępowania. Jest zdumiony uzasadnieniem umorzenia, bo nie przypomina sobie, by kiedykolwiek wcześniej Lech Olszanicki publicznie wypierał się autorstwa wpisu.
- Najprawdopodobniej nie będzie nam przysługiwać prawo odwołania się od decyzji prokuratury, ale przeanalizujemy sprawę i zastanowimy się, co możemy zrobić – mówi Konrad Dulkowski.
Radny Lech Olszanicki był przekonany o swej bezkarności. Miesiąc temu na tym samym facebookowym profilu, gdzie lżono trzynastolatka, przekonywał, że posadzenie go – członka Prawa i Sprawiedliwości, polityka i patrioty, radnego – na ławie oskarżonych „o sprawy związane z Ukrainą” nie leży aktualnie w interesie Polski. „Prokuratura, mam nadzieję, że dobrze z definicji zakwalifikuje – kto należy do pokrzywdzonych i nie doprowadzi do niepotrzebnych rozruchów narodowościowych w dobie toczącego się konfliktu u naszych sąsiadów” – komentował.
Choć może jednak to nie był on.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI, PIXABAY
nie da nic spuszczenie wody
Za to twoje wpisy sa nie do podwazenia i do sprawdzenia
Wygląda na to, że upartyjniona prokuratura skręciła sprawę. Przecież Olszański w rozmowie z Radiem Wrocław PRZYZNAŁ, ŻE JEST AUTOREM WPISU.>>>co tylko dowodzi ze nie boi sie ze mu to zaszkodzi a moze nawet…pomoze. Wsrod kolegow. I to jest fascynujace ze Ta prokuratura nie moze znalezsc dowodow..
aaaa wykorzystales juz karnet do konca roku.
cós jeszcze bo spuszczam wode?
I toba tez sie zajmie zeby była jasnosc.Za lzenie ublizanie.I ciekawe co bedzie medal czy sciereczka.I co na To powie kurdupel matołki koscielne zadupie itp jak ty ich nazywasz
poczekamy zeby była jasnosc jak sprawa Ukrainki zajmie sie Ta policja i Ta prokuratura. Czy zloty medal czy tylko sciereczka do wycierania kurzy.
skomentuje jak sie zajmie toba prokuratura.Ta prokuratura.Teraz panie lustrator przytocz siebie a nie innych jak ich wyzywasz ublizasz.Masz tyle odwagi.
no co tam biedactwo moje?Nie skomentujesz, nie dokopiesz bohatersko ukraince za nasza i wasza wolnosc w imie milosci blizniego……polaka.
nie wiadomo sprawczynia byla radna czy czlonkiem prawa i sprawiedliwosci fakt ze pobiła niewinna ukrainke mieszkajaca w Polsce od 6 lata idaca do przedszkola po dziecko>>>>. Polka miała podczas bicia Ukrainka krzyczeć: „jesteś ukraińską prostytutką, szmata je…, spier… na Ukrainę, ja pracuję i płacę podatki, więc dostajesz 500+”. Wyrwała jej telefon, rzuciła na trawę i była głucha na słowa Hanny, że mieszka w Polsce od 6 lat i też płaci podatki. Kobieta miała bić Ukrainkę pięściami po głowie tak mocno, że w pewnym momencie z ucha Ukrainki poleciała krew. Polka zerwała też z szyi kobiety łańcuszek z krzyżykiem. Napastniczkę ostudził jednak głos z balkonu. Mężczyzna z góry obserwował całe zajście i je nagrywał, a przechodząca obok kobieta zadzwoniła na policję. Świadkom nie udało się obywatelsko ująć Polki, bo ta zachowywała się agresywnie. Podrapała m.in. mężczyznę, który z balkonu nagrywał całe zajście, a później zszedł pod blok. Polce udało się uciec, a Ukrainką zajęli się przechodnie. Później przyjechała
policja.
Jak opisuje Ośrodek, policja podczas zdarzenia nie doszukała się znamion ataku na tle narodowościowym. “Hanna złożyła zeznania dokładnie opisujące powyższy incydent, jednakże funkcjonariusze policji przyjęli jedynie zawiadomienie o kradzieży łańcuszka, celowo pomijając kwestię ataku na tle narodowościowym” – opisuje Ośrodek. W związku z tym sami zawiadomili prokuraturę o popełnieniu przestępstwa motywowanego nienawiścią na tle narodowościowym, a także nagłośnili sprawę w mediach społecznościowych. Dołączono też zdjęcia śladów na szyi po ataku.
tutaj tez prokuratura pracuje na zloty medal odwagi>>>>>Dlaczego, mimo relacji pokrzywdzonej czy świadków zajścia policja zakwalifikowała zdarzenia jako kradzież, a nie pobicie bądź nawet rozbój? Ośrodek zadaje sobie też pytanie, dlaczego policja przemilczała fakt wyzwisk na tle narodowościowym w kierunku Ukrainki? Te pytania zadaliśmy bemowskiej policji. Na odpowiedź czekamy.
zastanawia stanowisko prokuratury i pana radnego w sytuacji gdyby sprawa dotyczyła dziecka polskiego.Czy tez bylaby to postawa patryjotyczna, bohaterska bo przeca moglaby wzbudzic ogolne zamieszanie w kraju i demonstracje na swiecie. I prokuratura jak mniemam wzielaby to tez pod uwage.
no patrz pan za propozycje medalu zlotego za odwage.No no jest sie czegos bac.Tego nie umorza.
Wygląda na to, że upartyjniona prokuratura skręciła sprawę. Przecież Olszański w rozmowie z Radiem Wrocław PRZYZNAŁ, ŻE JEST AUTOREM WPISU.
http://www.radiowroclaw.pl/articles/view/121390/Radny-mial-zniewazyc-chlopca-z-Ukrainy-Sprawe-umorzono
za ublizanie lzenie lustratorku jest paragraf chyba ze prokuratura bedzie laskawa.
jak to tlumaczy znany pajacyk legnicki…Jaki patryjota taka odwaga.
czy komentarz do tego czegos nazywanego radnym jeszcze cos wniesie czy moze to cos jeszcze da sie zmienic??/Komentarza wymaga dzialalnosc prokuratury ale i to nie dziwi.Skoro to cos podpiera sie takim czyms to o czym tu mozna jeszcze???>>>>>Miesiąc temu na tym samym facebookowym profilu, gdzie lżono trzynastolatka, przekonywał, że posadzenie go – członka Prawa i Sprawiedliwości, polityka i patrioty, radnego – na ławie oskarżonych „o sprawy związane z Ukrainą” nie leży aktualnie w interesie Polski. „Prokuratura, mam nadzieję, że dobrze z definicji zakwalifikuje – kto należy do pokrzywdzonych i nie doprowadzi do niepotrzebnych rozruchów narodowościowych w dobie toczącego się konfliktu u naszych sąsiadów” – komentował.>>>>>Po prostu bohater narodowy i z tego chyba kierunku podeszla do tego prokuratura.Mozna prokuraturze tez dac medal za odwage.Zloty tak jak temu czemus na R..
lustratorku komentarz poprosimy