Legnicki mecenas Zbigniew K., współoskarżony o przywłaszczenie 1,8 mln zł na szkodę 163 osób, miał dzisiaj składać wyjaśnienia przed Sądem Okręgowym w Legnicy. Ale nie przyszedł na rozprawę. Przedłożył zwolnienie lekarskie. Sąd musiał po raz kolejny odwołać posiedzenie. Zbigniew K. i jego obrońca doprowadzili do tego, że od września sprawa niewiele posunęła się do przodu.
Dziś nie pojawił się ani Zbigniew K., ani żadne z dwojga obrońców Zbigniewa K. Oskarżony przesłał do sądu zaświadczenie wystawione przez lekarza sądowego, że 21 lutego ze względu na stan zdrowia nie może brać udziału w rozprawie.
Sędzia Andrzej Szliwa robi co w jego mocy, by proces toczył się sprawnie. Jednocześnie stara się jednak w pełni respektować prawa oskarżonych do obrony, by nie dawać im argumentów, które mogliby wykorzystać później w apelacji. Sprawa ruszyła 4 września 2018 roku. Sąd wyznacza 1-3 terminy w miesiącu. Mimo tego do tej pory zdołał jedynie wysłuchać aktu oskarżenia i wyjaśnień (obszernych) oskarżonej razem ze Zbigniewem K. dyrektor ekonomiczno-finansowej w jego kancelarii Elżbiety W.
Mecenas Zbigniew K. deklarował, że zależy mu na rozpoczęciu sprawy i szybkim oczyszczeniu się z zarzutów. W praktyce razem ze swoim obrońcą od początku spowalniają ten proces.
Jarosław Skorupa, obrońca mecenasa Zbigniewa K., od początku procesu ani razu nie pojawił się w legnickim sądzie. Zamiast przyjść na pierwszą rozprawę, pojechał zawieźć córkę do sanatorium. Na drugiej rozprawie się nie pojawił, bo wracając z sanatorium miał kolizję drogową. Potem nie było go ze względu na stan zdrowia. Po odczytaniu aktu oskarżenia Zbigniew K. sprzeciwiał się prowadzeniu jakichkolwiek czynności przez sąd pod nieobecność jego pełnomocnika. Ponieważ patowa sytuacja się przedłużała, w grudniu sędzia Szliwa wyznaczył Zbigniewowi K. obrońcę z urzędu (do czasu, aż mecenas Jarosław Skorupa będzie w stanie reprezentować swego klienta). To chwilowo usprawniło proces.
Sąd Okręgowy w Legnicy wyznaczył trzy kolejne terminy rozpraw, z nadzieją, że w kwietniu zakończy słuchanie oskarżonych i będzie mógł przystąpić do weryfikowania dowodów. Sędzia Andrzej Szliwa ma nadzieję, że ta faza procesu pójdzie sprawniej.
Mecenas Zbigniew K., Elżbieta W. – dyrektor do spraw administracyjno-finansowych w jego kancelarii adwokackiej i księgowa Dorota Ś. są oskarżeni o szereg przestępstw na szkodę 163 osób. Prokuratura Okręgowa w Legnicy zarzuca im. m.in. przywłaszczanie pieniędzy klientów i współpracowników kancelarii, fałszowanie podpisów, wyłudzanie różnych kwot poprzez dzielenie wierzytelności, cesje i dochodzenie pomnożonych kosztów zastępstwa procesowego. Oskarżeni nie przyznają się do zarzutów. Twierdzą, że są niewinni.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
