Drugi tydzień Gminnemu Zakładowi Gospodarki Komunalnej w Miłkowicach nie udaje się zwalczyć bakterii, które nadmiarowo mnożą się w wodzie dostarczanej mieszkańcom. Legnicki sanepid warunkowo dopuszcza ją do użytku, ale przed spożyciem, myciem naczyń czy kąpielą nakazuje gotowanie.
Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej ponowił ostrzeżenie dla mieszkańców wsi Miłkowice, Siedliska, Studnica, Ulesie, Lipce, Pątnówek, Bobrów, Jakuszów, Jezierzany, Rzeszotary, Gniewomirowice, Goślinów i Dobrzejów. Ze względu na przekroczenie dopuszczalnej ilości mikroorganizmów w wodzie z wodociągu nie wolno jej spożywać bezpośrednio z kranu. Bezpieczna jest dopiero po zagotowaniu (minimum 2 minuty). Przegotowania wymaga też woda używana do mycia zębów, kąpieli noworodków, płukania owoców i warzyw, jeśli mają być spożywane na surowo, oraz mycia naczyń. Nieprzegotowaną wodę wolo używać do codziennego mycia, prania, spłukiwania toalety.
- Przekroczenie nie jest chorobotwórcze – zapewnia Marcin Pawlak, dyrektor GZGK w Miłkowicach. – Nie jest związane z bakteriami fekalnymi. Nie jest związane z bakteriami z grupy coli.
Przekroczenie norm ujawniono podczas rutynowego badania próbki pobranej w poniedziałek 19 sierpnia z wodociągu w Miłkowicach. GZGK podjął działania mające wyeliminować nadmiar mikroorganizmów, ale rezultaty wciąż są niezadowalające. W najbliższy poniedziałek sanepid pobierze kolejną próbkę do badań. Wyniki będą znane w za tydzień w czwartek. Do tego czasu (co najmniej) obowiązuje zakaz bezpośredniego spożywania wody z kranu w gminie Miłkowice.
FOT. PIXABAY