- Stoję na stanowisku, że zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi powinno być wyprowadzone ze spółki Strefa Aktywności Gospodarczej – oznajmił dziś radnym prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski. – Taki pogląd jest od lat formułowany w stronę prezesa. Oczekuję na realizację. Czas się kończy.
Słowa prezydenta zabrzmiały jak sygnał ostrzegawczy dla Zbigniewa Czechowskiego, prezesa Strefy Aktywności Gospodarczej. SAG to komunalna spółka powołana, aby zarządzać terenem byłego lotniska. Ale w maju radni przyjęli uchwałę intencyjną w sprawie włączenia lotniska w obręb Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
W tej sytuacji głównym obszarem działalności SAG-u pozostałoby zarządzanie wspólnotami mieszkaniowymi. Od roku 2003 spółka zarabia w ten sposób na swoje utrzymanie, choć jest to sprzeczne z ustawą o samorządzie gminnym (co do reguły, gminie gminie nie wolno prowadzić działalności gospodarczej wykraczającej poza zadania o charakterze użyteczności publicznej). Z wypowiedzi Tadeusza Krzakowskiego wynika, że SAG zarządza wspólnotami mieszkaniowymi także wbrew jego woli. Tolerancja prezydenta dla takiej postawy się wyczerpuje.
Rezygnacja z zarządzania wspólnotami mieszkaniowymi to nie jedyna zmiana, jaka w najbliższym czasie czeka Strefę Aktywności i Gospodarczej w Legnicy. Krzakowski chce, aby SAG przekształciła się w spółkę inwestycyjną, która będzie realizować inwestycje na terenie miasta.
- Dotychczasowa formuła spółki się wyczerpała – mówi prezydent.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI