W nabitej jak nigdy, pełnej gości sali posiedzeń, na uroczystej sesji Rady Miejskiej w Legnicy Tadeusz Krzakowski złożył ślubowanie. Od dzisiaj zaczyna nową, czwartą kadencję na stanowisku prezydenta. – Legnica patrzy na nas – zwrócił się do radnych. – Legnica liczy na nas. Wierzę, że uda się nam nawiązać dialog i wspólnie rozwiązywać problemy miasta.
Tadeusz Krzakowski krótko omówił obszary, którymi zamierza się zająć w tej kadencji. Chce skupić się na poprawie układu komunikacyjnego miasta, ale też kontynuować inwestycje w edukację i wspierać najuboższych, dając im narzędzia, dzięki którym wyjdą z ubóstwa. Nawiązując do haseł z kampanii wyborczej Jarosława Rabczenki, prezydent zwrócił uwagę na konieczność budowania przejrzystych relacji pomiędzy biznesem samorządem. Uważa też, że Legnica powinna współpracować z Lubinem i innymi ośrodkami Legnicko-Głogowskiego Obszaru Funkcjonalnego.
- Zagłębie miedziowe jest gospodarczą potęgą. Musimy tę potęgę wspólnie wykorzystać, dla wzmocnienia roli subregionu legnicko-głogowskiego na mapie Dolnego Śląska – mówił Tadeusz Krzakowski.
Prezydent przypomniał, że ze względu na podatek od wydobycia miedzi, do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego wpływa mniejszy CIT, co już odbiło się na budżetach marszałkowskich jednostek kultury. Zaraz potem uspokajał, że sytuacja finansowa Legnicy jest dobra, a żadnych cięć budżetowych w placówkach poległych miastu nie przewiduje.
- Zaczynamy kolejne nowe otwarcie – mówił Tadeusz Krzakowski. – Jest ono związane z wejściem w życie nowej strategii, napisanej z mieszkańcami i dla mieszkańców. Ale także z nową perspektywą finansową. Mamy przygotowane zadania inwestycyjne i chcemy aktywnie aplikować o środki unijne na ich realizację.
Z ław dla publiczności wystąpieniu przysłuchiwała się rzesza gości z posłanką Małgorzatą Sekułą-Szmajdzińską na czele. Obecni byli dyrektorzy szkół i uczelni, szefowie stowarzyszeń, byli radni z klubu Tadeusza Krzakowskiego.
Prezydent wyraził nadzieję, że nawet ci, którzy na niego nie głosowali, uznają, iż dokonany przez legniczan wybór jest dobry dla miasta. Radnym przekazał odznaki z herbem Legnicy, jako symbol tego, co podczas posiedzeń samorządu powinno ich łączyć.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI