OSOBUS
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  kultura  >  Current Article

Premiera “Snu srebrnego Salomei” już w sobotę

Przez   /   16/11/2022  /   3 Comments

Reżyser Piotr Cieplak kończy w Teatrze Modrzejewskiej próby do “Snu srebrnego Salomei” Juliusza Słowackiego. To miłosna historia wpleciona w dramatyczne wydarzenia z 1768 roku kiedy ukraińscy chłopi i Kozacy wzniecili krwawy bunt przeciwko polskim panom. Premiera w sobotę 19 listopada o godz. 19 na Scenie Gadzickiego.

Z teatralnej spuścizny po Juliuszu Słowackim na listę szkolnych lektur wciągnięto “Kordiana” i “Balladynę”, a nie “Sen srebrny Salomei” uważany przez wielu badaczy literatury za najwybitniejszy z jego dramatów. Zawarta w nim wizja Polski jako bezwzględnego kolonizatora mogłaby okazać się zbyt kłopotliwa dla systemu edukacji, w którym krzewienie patriotycznych postaw stało się ważniejsze od uczciwych debat na temat historii. Zadania polonistom nie ułatwia też gęsty od metafor język,  wizyjność i poetyckość sztuki Slowackiego.

- Okazuje się, że po dokonaniu dosyć śmiałych decyzji oczyszczających tekst z takich poetyckich girlandów, temat podstawowy wybrzmiewa niezwykle współcześnie i dotkliwie – mówi Piotr Cieplak, reżyser. – To jest sztuka wyjątkowa w Polsce z tego powodu, że nikt wcześniej i niewielu autorów później potraktowało Ukrainę i Ukraińców w sposób podmiotowy. 

Akcja “Snu srebrnego Salomei” dzieje się latem 1768 roku, podczas koliszczyzny – ukraińskiego powstania przeciwko polskiej szlachcie, katolickiemu duchowieństwu i Żydom. Opisując feudalny ucisk, okrutne rzezie i krwawą pomstę Juliusz Słowacki rozprawia się z mitem szczęśliwej “Rzeczypospolitej Obojga Narodów”, demaskuje ułudę kresowego raju. W takie tło wkomponowany został burzliwy romans, w którym – jak u Szekspira – jest uwiedziona i porzucona panna, zdradliwy kochanek, zazdrosny amant, skrywane sekrety, wielkie namiętności i podstępne intrygi.

Piotr Cieplak ostatnio wyreżyserował w Legnicy fantastycznie przyjęte “Wyzwolenia” Magdy Drab, a wcześniej “Ożenek” Nikołaja Gogola i “Historię o Miłosiernej, czyli Testament psa” Ariano Suassuny. To jego czwarta robota w Teatrze Modrzejewskiej. – Jestem bardzo ucieszony, że tak znamienici twórcy chcą z nami pracować i znajdują tu przestrzeń dla swoich pomysłów – mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy.

Czytając, oglądając “Sen srebrny Salomei” trudno nie myśleć o wolnościowych aspiracjach Ukraińców w kontekście wojny, jaką toczą aktualnie z rosyjskim najeźdźcą. Hasło “Wilna Ukrajina!”, entuzjastycznie powtarzane dziś nad Wisłą, w osiemnastym wieku podrywało ukraińskie masy przeciwko polskiej szlachcie. Krew lała się wówczas po obu stronach. Wzajemne antagonizmy jeszcze silniej uwydatniły się jako rzeź wołyńska pod koniec II wojny światowej. Wnosząc z tekstu Słowackiego, nie znając legnickiej inscenizacji, można przypuszczać, że najnowsza premiera w Teatrze Modrzejewskiej będzie jak sól sypana na polskie i ukraińskie rany. Czy doświadczenie solidarności, jaką Polacy okazują Ukraińcom od wiosny 2022 roku, pomoże znieść ten ból?

“Sen srebrny Salomei” Juliusza Słowackiego bierze udział w ósmej edycji Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej „Klasyka Żywa”. Premiera już 19 listopada o godz. 19 na Scenie Gadzickiego w Legnicy. Realizatorzy: Piotr Cieplak (reżyseria), Andrzej Witkowski (scenografia, kostiumy), Paweł Czepułkowski (muzyka), Robert Urbański (konsultacje dramaturgiczne). Obsada: Bogdan Grzeszczak, Bartosz Bulanda, Mateusz Krzyk, Magda Biegańska, Gabriela Fabian, Zuza Motorniuk, Paweł Wolak, Tomasz Lulek (gościnnie), Jakub Stefaniak, Joanna Gonschorek, Mariusz Sikorski, Łukasz Kucharzewski (lektor). Bilety są dostępne online w kasie Teatru oraz na godzinę przed przedstawieniem, w miejscu jego grania : https://www.teatr.legnica.pl/bilety Rezerwacja telefoniczna: tel. 76 72 33 505. Rezerwacja elektroniczna: bilety@teatr.legnica.pl

FOT. KAROL BUDREWICZ

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 527 dni temu dnia 16/11/2022
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Listopad 16, 2022 @ 10:05 pm
  • W dziale: kultura

3 komentarze

  1. lustrator pisze:

    a jesli legnicki PO..e jeszcze nie kumasz to tak, tak wlasnie bylo.Chlopi ukrainscy powstali bo mieli dosc juz tej polskej bandy.Polscy chlopi tez w swoim czasie to zrobili bo to była TA sama polska banda.

  2. lustrator pisze:

    jak zwykle POrabaniec nie wie o czym pisze ale pisze.Jak zwykle broni ale tak zeby nie bronic ale przypomniec.To moze ja przypomne jeszcze gen Symona Petrule ktorego Pilsudzki mimo ze ten dal mu 50 tys zolnierzy ukrainskich w wojnie z kacapami wystawił do wiatru i nawet przeprosił.Przeprosil a jakze za te nascie tysiec zabitych.No fajny był prawie jak ten POrabaniec z Legnicy.Tak na marginesie nie ma niczego za co Ukraincy mieli by nas lubic.Doszło do POrabanca???

  3. Legniczanin pisze:

    Następnie kolej na opowieść o rzezi wołyńskiej ! W ten sposób POspólstwo rozpala w społeczeństwie nienawiść do Ukraińców, którzy oczekują naszej pomocy….

    Nie pomogliśmy im w roku 1920 za co Ukraina zapłaciła głodzeniem tego narodu przez Stalina za pomoc udzieloną Polakom broniącym się przed najazdem Sowietów…. Za tę krótkowzroczność zapłaciliśmy 17 września 1039 roku! Jak napisał Rej POspólstwo przed i po szkodzie jednakowo głupie!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

fanny-i-aleksander.2_f

Na legnicką scenę wraca “Fanny i Aleksander”

Read More →