W sobotę 8 maja na hasło rzucone w eter kilkadziesiąt osób – młodszych, starszych – sprzątało wieś Zagrodno od granicy Uniejowic po Modlikowice. Akcję zorganizowało Stowarzyszenie Pozytywnie Nakręceni. – Trzeba zapalnika, aby coś ruszyło. Chcemy być takim zapalnikiem dla gminy Zagrodno – mówi Katarzyna Szymczak, jedna z Pozytywnie Zakręconych.
Stowarzyszenie zostało założone przez mieszkańców Uniejowic i kilka osób z Zagrodna.
- Urodziło się zupełnie spontanicznie. Pomył był mój – przyznaje Katarzyna Szymczak. – Opowiedziałam o nim znajomym i okazało się, że wszyscy chcielibyśmy, aby w naszej gminie zaczęło się coś dziać.
Przykład płynie zza miedzy. Pracując w Urzędzie Gminy w Pielgrzymce, Katarzyna Szymczak z zazdrością obserwowała, jak świetnie potrafią się organizować mieszkańcy tamtejszych wsi; ile mają w sobie pasji i woli, by zrobić coś bezinteresownie dla innych. Inspirował ją przede wszystkim niesamowity Tomasz Ślusarczyk z Czapli, założyciel czapelskich Biegusów, bez których nie może się obyć żadna biegowa impreza w regionie.
- Pomyślałam, że i wśród mieszkańców gminy Zagrodno są pewnie tacy ludzie. Chodzi o to, aby nie czuli się już dłużej jak osobne atomy. Więc próbujemy wszystkich skrzyknąć, by wspólnie zrobić coś, czego nam brakowało – opowiada Katarzyna Szymczak.
Są pozytywnie nakręceni, a więc jacy? Przede wszystkim uśmiechnięci. Zamiast narzekać, że jest źle, wolą zakasać rękawy i wziąć się do roboty. Katarzyna Szymczak wierzy, że wystarczy dać ludziom impuls i dobro – jak spirala – samo zacznie się nakręcać. Będzie go więcej i więcej.
Ma dowód, że tak jest. Pod koniec kwietnia jej stowarzyszenie rzuciło hasło: „Posprzątajmy Zagrodno”. Od razu dołączyli do niego strażacy z OSP Zagrodno. Około pięćdziesiąt osób przez trzy godziny krążyło po wsi, zbierając śmieci z rowów, placów, poboczy, zagajników, brzegu rzeki Skora. Wyładowali nimi całą przyczepę. Mrowie młodszych i starszych zaangażowanych w sprzątanie wsi zrobiło wrażenie na mieszkańcach. Wszystkich zaskoczył właściciel sklepu spożywczego SAM, który spontanicznie podarował uczestnikom akcji kiełbasę na grilla. Dobro łatwo się mnoży.
- Myślimy, by w podobny sposób posprzątać Uniejowice – mówi Katarzyna Szymczak. – Bylibyśmy szczęśliwi, gdyby udało się to również w innych wsiach. Ale mamy też dużo innych pomysłów. Wystaraliśmy się o granty z programu Działaj Lokalnie, prowadzonego przez Partnerstwo Kaczawskie na wakacyjne zajęcia dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Latem będzie się u nas sporo działo.
Pomysł jest taki, by wespół z właścicielkami Galerii Versus w Grodźcu zrobić warsztaty malarskie dla mieszkańców. Będzie poprowadzone przez bibliotekarkę spotkanie z książką nawiązujące do odnalezienia w Zagrodnie autografu „Pana Tadeusza” i innych skarbów wywiezionych przez Niemców z lwowskiego Ossolineum. Szykują się treningi nordic walking.
Stowarzyszenie Pozytywnie Nakręceni jest jeszcze bardzo młode. Od grudnia 2020 roku ma wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym, co eksperci od III sektora polecają społecznikom jako sposób na poszerzenie możliwości działania poprzez, na przykład, prowadzenie działalności gospodarczej, współpracę z administracją publiczną, pozyskiwanie dotacji i darowizn. Pozytywnie Nakręceni liczą na współpracę z mocniej zakorzenionymi w gminie jednostkami OSP i kołami gospodyń wiejskich. Akcja „Posprzątajmy Zagrodno” pokazała, że warto połączyć siły.
Piotr Kanikowski
FOT. STOWARZYSZENIE POZYTYWNIE ZAKRĘCENI