Podczas egzaminu maturalnego z języka angielskiego w Zespole Szkół Elektryczno-Mechanicznych nauczyciel zdemaskował oszusta. 22-latek przyszedł na test zamiast kuzyna, wylegitymował się jego dowodem i zajął miejsce na sali. Nieznajomy absolwent nie zwiódł jednak czujnego pedagoga. Zamiast pod testem z anglika, fałszywemu maturzyście przyszło złożyć podpis pod protokołem przesłuchania na policji.
Mężczyzna wylegitymował się, podpisał listę maturzystów i zajął miejsce w ławce.
- Wtedy jeden z nauczycieli zorientował się, że wśród osób na sali nie rozpoznaje absolwenta szkoły, którego nazwisko widniało na liście. Powiadomił o tym dyrektora szkoły, który wezwał policję – informuje podinspektor Sławomir Masojć, oficer prasowy z legnickiej komendy. -. Okazało się, że 22-latek usiłował przystąpić do egzaminu podając się i posługując się dowodem osobistym swojego kuzyna. Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do 5 lat. Odpowiedzialność karna grozi również mężczyźnie, który udostępnił swój dokument tożsamości w celu zaliczenia egzaminu maturalnego.