W poniedziałek rano na terenie Zakładu Poprawczego w Jerzmanicach Zdrój doszło do zamieszek z udziałem osadzonych wychowanków. Dzięki zdecydowanej interwencji złotoryjskich policjantów nie doszło do rozpowszechnienia buntu, a główni sprawcy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie.
Przyczyną konfliktu była kłótnia pomiędzy 19 letnim wychowankiem a jednym ze strażników. Nastolatek rzucił w strażnika donicą, a następnie uderzy go drewniana pałką i zaczął wybijać szyby na terenie szkoły. Do prowodyra dołączył jego 18 letni kolega i wspólnie rozpoczęli demolowanie placówki. Z uwagi na powstałe zagrożenie dyrektor Zakładu Poprawczego wezwał na pomoc Policję.
Policjanci wyposażeni w kaski ochronne i kamizelki przeciwuderzeniowe szybko weszli na teren zakładu i zatrzymali prowodyrów, którzy zabarykadowali się w jednej z toalet. Pomimo dużego zagrożenia funkcjonariuszom wystarczyła tylko siła fizyczna i kajdanki aby pokonać opór buntowników.
Zatrzymani zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Teraz odpowiedzą za pobicie strażnika oraz dokonane zniszczenia, które wyceniono na kilkaset złotych. Policja analizuje zapis monitoringu celem ustalenia innych uczestników zajścia. Nastolatkowie odpowiedzą przed sądem jako osoby dorosłe. Wcześniej byli już karani za liczne przestępstwa przeciwko mieniu.
źródło: Komenda Powiatowa Policji w Złotoryi