Łotewski przemytnik wiózł autostradą w kierunku niemieckiej granicy 6 nielegalnych imigrantów z Syrii. Na ich drodze stanęli funkcjonariusze Straży Granicznej z placówki w Legnicy.
Jak informuje por. Paweł Biskupik, p.o. rzecznika prasowego Nadodrzańskiego Oddziału Strażyt Granicznej, jego koledzy z Legnicy prowadzili na autostradzie kontrolę drogową mającą na celu przeciwdziałanie nielegalnej migracji. Zatrzymali osobową skodę na polskich numerach rejestracyjnych, którą kierował 22-letni Łotysz.
Kierowca okazał się przemytnikiem. Jako pasażerów wiózł 6 obywateli Syrii, którzy nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Łotysz miał im pomóc dotrzeć do Niemiec.
- Syryjczyków zatrzymano za przekroczenie wbrew przepisom granicy Polski oraz wszczęto wobec nich postępowania w sprawie zobowiązania do powrotu – referuje por. Paweł Biskupik. - Cudzoziemcy usłyszeli zarzuty, przyznali się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddali karze 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 2 lata. Do czasu wydania decyzji o konieczności opuszczenia Polski, cudzoziemcy zostali objęci dozorem Straży Granicznej. Natomiast Łotysz został zatrzymany i usłyszał zarzuty organizowania grupie Syryjczyków przekroczenia wbrew przepisom granicy z Polski do Niemiec. Wobec cudzoziemca decyzją sądu zastosowano tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za organizowanie innym osobom przekraczania wbrew przepisom granicy Polski grozi kara pozbawienia wolności do lat 8.
FOT, STRAŻ GRANICZNA