W tym roku dzieci nie zobaczą przelatującego nad Legnicą zaprzęgu Świętego Mikołaja. – Już po południu mają zmienić się warunki atmosferyczne. Przez kilka najblższych dni wiatr bedzie uniemożliwiał latanie – mówi Antoni Poliwka, który w tej sprawie jest najlepiej poinformowany.
Latający Mikołąj był jedną z grudniowych atrakcji Legnicy, Co roku o tej porze można było obserwować, jak na zaprzężonych w renifery saniach oblatuje miasto i zbiera z parapetów listy od dzieci. Wzbudzał radość nie tylko u najmłodszych. Maria Furmanowicz napisała o nim wiersz: “Warszawa ma Syrenkę/ Kraków Smoka swojego/ A moja kochana Legnica/Mikołaja Latającego”. Niestety, w tym roku przelot odbędzie się tylko w wyobraźni.
FOT. FACEBOK.PL/ ANTEK POLIWKA