Kolej starannie wyremontowała budynek dworca w Legnicy, ale gdy pasażerowie wchodzą do tunelu prowadzącego na perony, czar pryska. Estetyczny szok to jedno. Brak wind czy podjazdów, utrudniających korzystanie z pociągów osobom niepełnosprawnym – drugie. Kiedy PKP PLK zamierza coś z tym zrobić?
- Obecnie PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. są w trakcie przygotowywania kosztorysu modernizacji peronów na dworcu w Legnicy – odpowiada Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP S.A. – Planowane prace obejmą, między innymi, dostosowanie infrastruktury do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym budowę wind na perony.
Jak zapewnia Maciej Bałutowicz, do czasu zrealizowania modernizacji, ochrona dworca i przewoźnicy będą współpracować, aby zapewnić osobom niepełnosprawnym dostęp z dworca na perony. Nic się zatem nie zmieniło od roku 2012 roku, gdy pan Maciej ze Szczecina poruszający sie na akumulatorowym wózku inwalidzkim na łamach Gazety Wyborczej opisywał swą podróż do Legnicy: ”Na dworcu w Legnicy było czterech pracowników Kolei Dolnośląskich do pomocy. Ale mimo wszystko zniesienie wózka ze schodów do tunelu przekraczało ich możliwości fizyczne, co nie dziwi. Godnym pochwały jest postawa drużyny konduktorskiej, która bardzo pomysłowo próbowała rozwiązać ten problem – proponowano dyspozytorowi, aby szybko wytrasować pociąg do przystanku Legnica Piekary albo też umożliwić mi zjazd szynobusem do bazy technicznej przy ul. Pątnowskiej w Legnicy, gdzie utrudnienia byłyby znacznie mniejsze i stamtąd mógłbym się wydostać na miasto. Dyspozytor jednak nie wydał takiej zgody i jedynym rozwiązaniem było zniesienie osobno wózka i osobno mnie, co też pracownicy Kolei Dolnośląskich wykonali najlepiej jak tylko mogli.” (ZOBACZ)
Osoby na wózkach inwalidzkich (ale także dorośli z wózkami) nadal ryzykują życie, próbując po stromych betonowych schodach dostać się do pociągu lub wyjechać z peronu na miasto. Według posła Roberta Kropiwnickiego, który w ich imieniu próbuje wymóc na PKP rozpoczęcie drugiego etapu modernizacji dworca, problem jest nie tylko w dostępie na perony. W złożonej w styczniu interpelacji do ministra infrastruktury i rozwoju zwraca uwagę, że “na dworcu funkcjonują tylko dwie kasy biletowe, a kasa do której prowadzą metalowe linie wraz z tzw. polami uwagi dla osób niewidzących jest nadal nieczynna. W pomieszczeniu, które jest miejscem oczekiwania również dla osób niepełnosprawnych na obsługę dworca brak jakiegokolwiek wyposażenia i informacji. Widnieje jedynie na szybie znak, że z tego pomieszczenia może korzystać również osoba niepełnosprawna. Czynne są na dworcu tylko 2 toalety tzw. „tymczasowe” zupełnie nie przystosowane dla osób niepełnosprawnych. (…) Za wysoko ulokowane są również tablice informujące o rozkładzie jazdy pociągów, osoba niepełnosprawna nie ma szans przeczytania tych informacji z pozycji siedzącej.”
Odpowiedź ministra do tej pory nie nadeszła. Maciej Bułtowicz z biura prasowego PKP S.A przekonuje natomiast, że “po modernizacji legnicki dworzec jest przystosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
- Również toalety spełniają wymogi dostępności dla pasażerów mających problem z poruszaniem się – uważa Bułtowicz.
Sytuacja z brakiem kasy przystosowanej do obsługi niepełnosprawnych uległa w ostatnim czasie poprawie. Jak informuje Justyna Stanchniewicz, spcjalista ds marketingu i promocji w spółce Koleje Dolnośląskie, ten przewoźnik uruchomił bowiem 3 kasy. Do jednej z nich jest ułatwiony dostęp dla osób niewidomych.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI
Drukuj
Email
