Patryk Pawela, 18-letni bramkarz drugiego zespołu Miedzi, został w nocy z soboty na niedzielę ugodzony nożem. Żyje, dzięki operacji, którą przeszedł w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy. Policja zatrzymała pięciu szesnastolatków. To jeden z nich dźgnął Pawelę nożem.
Piłkarz został ranny w parku Miejskim. Około pierwszej w nocy doszło tam do sprzeczki pomiędzy dwoma grupami nastolatków. Sprzeczka przerodziła się w szarpaninę, podczas której szesnastolatek dobył noża i dźgnął Pawelę.
Karetka zabrała rannego i przywiozła do szpitala, gdzie trafił od razu na stół operacyjny. Jego stan jest stabilny.
Patryk Pawela trafił do Miedzi Legnica latem 2018 roku. Występuje w zespołach juniorów i trzecioligowych rezerw. Jest wychowankiem Soły Oświęcim.
FOT. PIXABAY.COM