Paweł Palcat – aktor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy – został nomonowany do dolnośląskiej nagrody Gazety Wyborczej Warto za rok 2015. Gazetowi krytycy docenili fenomenalną kreację, jaką stworzył w spektaklu “Człowiek na moście” w reżyserii Jacka Głomba. Pisano o tej roli, że nie tyle zagrał Henryka Karlińskiego, co stał się Karlińskim.
Ten spektakl to jego popis. Podobno niektórzy na przedstawieniu szczypali się w ramię. Jakby ducha zobaczyli. Z wysuniętym do przodu podbródkiem Palcat nie tylko wyglądał jak prawdziwy Henryk Karliński, ale też zachowywał się jak Karliński, mówił jak Karliński. Rola w “Człowieku na moście” przyniosła mu już Bombę Sezonu. Nominacja do Warto dowodzi, że dostrzeżono ją także z Wrocławia.
- Przez specyfikę przedstawień plenerowych, burzę, która wymusiła przeniesienie premiery, to była trudna praca. Trudna także ze względu na oczekiwania osób, które znały Henryka Karlińskiego – opowiada Paweł Palcat.
Przygotowując się do roli w “Człowieku na moście” czuł, że musi skupić się na cechach charakteru Henryka Karlińskiego. W archiwach nie zachowały się żadne materiały filmowe, na których mógłby zobaczyć, jak twórca Legnica Cantat się zachowywał, gestykulował, chodził.
- Ale dużo przesiedziałem nad zdjęciami. I zobaczyłem, gdzie on ma te napięcia w ciele. Charakteryzacja, która zewnętrznie upodobniła mnie do Karlińskiego, była efektem ubocznym – mówi Paweł Palcat.
Warto to kulturalna nagroda wrocławskiej redakcji Gazety Wyborczej. Od siedmiu lat redakcja przyznaje ją młodym twórcom, którzy zmieniają artystyczne oblicze Wrocławia i Dolnego Śląska. Paweł Palcat jest drugim, po Rafale Cieluchu, aktorem Teatru Modrzejewskiej nominowanym do Warto. Konkurencję ma mocną, całą z Wrocławia; to reżyserka Joanna Gerigk oraz aktorzy Małgorzata Gorol, Grzegorz Mazoń i Kartosz Porczyk. Zwycięzcę poznamy 12 lutego.
FOT. PIOTR KANIKOWSKI