AGEM new
Loading...
Jesteś tutaj:  Home  >  wiadomości  >  Current Article

Owsiak składa odwołanie do Sądu Okręgowego w Legnicy

Przez   /   10/12/2014  /   28 Comments

Fundacja Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy oraz Jerzy Owsiak odwołają się do Sądu Okręgowego w Legnicy od wyroku w sprawie Matki_Kurki.

 

Toczący się przed Sądem Rejonowym w Złotoryi proces karny Piotra W. zakończył się we wrześniu uniewinnieniem blogera, który w serii artykułów zamieszczanych od 2013 roku pomawiał Jerzego Owsiaka przez internet o kłamstwa, oszustwa, malwersacje finansowe, wykorzystywanie nieletnich. Podpisujący się jako Matka_Kurka bloger nazywał szefa WOŚP „królem żebraków i łgarzy”, „hieną cmentarną na dorobku”, „romskim macho”, „guru sekty”. Twierdził, że Owsiak ma „lepkie łapki” i że w „11 lat wyciągnął 46 Złotych Melonów”. Realizowane przez Orkiestrę programy medyczne podsumowywał sformułowaniem „sranie w banię”. Wbrew prawdzie, pisał, że za 1,5 mln zł Fundacja WOŚP przejęła od Jerzego Owsiaka spółkę Złoty Melon. Sąd Rejonowy w Złotoryi uznał, że bloger nie dopuścił się zniesławienia, bo wyrażał opinie i opierał się na faktach. Za złamanie prawa uznał tylko znieważenie Owsiaka określeniem „hiena cmentarna”, ale ponieważ szefowi WOŚP też zdarzyło się użyć wobec blogera ostrego języka, odstąpił od wymierzenia Piotrowi W. kary,

Fundacja WOŚP i Jerzy Owsiak rozważali, jak zachować się po tym – jak twierdzą – kuriozalnym i krzywdzącym wyroku. Jedna z opcji zakładała odpuszczenie sprawy i skupienie się na procesie cywilnym, który czeka Matkę Kurkę w Warszawie. Ostatecznie zapadła decyzja, by złożyć apelację.

FOT. PIOTR KANIKOWSKI

    Drukuj       Email
  • Publikowany: 3618 dni temu dnia 10/12/2014
  • Przez:
  • Ostatnio modyfikowany: Grudzień 10, 2014 @ 1:41 pm
  • W dziale: wiadomości

28 komentarze

  1. otto pisze:

    I jeszcze jedno, rar. Ta twoja akcja ze spamowaniem sztabów może ci bardzo zaszkodzić i mam szczerą i głęboką nadzieję, że tak się stanie.
    I nie wmawiaj ludziom, że NIEPRAWOMOCNY, zaskarżony wyrok pierwszej instancji jest jakąś prawdą objawioną. Groteskowa postać z ciebie.

  2. otto pisze:

    RAR, szkoda mi twoich manipulowanych, oszukanych czytelników, którzy tak nienawidzą Owsiaka, że wyłączają myślenie i łykają każdą bzdurę, którą im serwujesz. Nie bez kozery stanąłeś w obronie Rydzyka, a sąd to powtórzył, ośmieszając się kompletnie.
    Swoją drogą, wcześnie przy robocie! Trzeba netu pilnować…

  3. rar pisze:

    Szkoda mi tych wszystkich wolontariuszy i ludzi, którzy autentycznie z dobrego serca zaangażowali się w ten biznesik Owsiaka. To smutne, że teraz muszą zaprzeczać własnym sumieniom i wyparciem udawać, że nic się nie stało. Byli i są oszukiwani i ciężko im będzie się z tym pogodzić. Orzeczenie Sądu jest jednoznaczne a to dopiero początek….

  4. otto pisze:

    Odwołanie jest świetne, w punkt. Bardzo celny list Fundacji do sztabów, który jakaś zabłąkana dusza z Automobilklubu Chełmskiego usłużnie podesłała Matce. Fajne reakcje sztabów na wymioty Matki K.

  5. Andrzej pisze:

    Anonim, Rypka, Marcin Kowal, Lotto…
    Matko, jeden hałaśliwy typek, a tyle głosów w dyskusji. A tak w ogóle, jak tam pogoda w Biskupinie ? :)

  6. Anonim pisze:

    otto – kolejne wcielenie rineo? styl znajomy. napracowałeś się pan i co z tego jeśli propagujesz stek łgarstw. byleby popierdywało w przestrzeń. są to w dodatku głupie i prymitywne łgarstwa zbudowane na remamęcie. remamęt – pojęcie gastronomiczne odnoszące się do moralności niewolniczej, o czym mówił nietzche w odniesieniu do prasowania jednostek słabszych przez silniejsze. brawo brawo brawo.

  7. rypka pisze:

    Bardzo mi imponuje warsztat niezależnego i obiektywnego dziennikarza Pana Kanikowskiego ze starego piastowskiego grodu Liegnitz. Manipulowanie faktami, tworzenie bytów nierzeczywistych, opowiadanie się po stronie silniejszego uczestnika sporu o pryncypia i oczekiwanie na nagrodę w postaci adopcji przez popularne media ogólnokrajowe to te elementy etyki dziennikarskiej, które najbardziej uwypuklają osobowość Pana Redaktora. Cieszę się i gratuluję mieszkańcom starego piastowskiego grodu Liegnitz takiego egzemplarza wśród wszystkich innych pełniących szlachetną misję informowania społeczeństwa o tym jak jest i jak być powinno. Dobra szkoła niegdysiejszego redaktora Tumanowicza w tvp. Brawo brawo brawo!

  8. otto pisze:

    @Marcin Kowal -kolejne wcielenie Matki? Styl znajomy. Napracowałeś się pan, i co z tego, jeśli propagujesz stek łgarstw. Byleby poleciało w przestrzeń. Są to w dodatku głupie i prymitywne łgarstwa, zbudowane na resentymencie.
    “Resentyment – pojęcie filozoficzne, oznaczające zjawisko tworzenia iluzorycznych wartości oraz ocen moralnych jako rekompensaty własnych niemocy i ograniczeń. [...]
    W filozofii Nietzschego resentyment jest cechą charakterystyczną moralności niewolniczej. Wiąże się on z urazą wobec świata, żalem do życia, które nie spełnia oczekiwań. Moralność niewolnicza jest reaktywna, gdyż za dobre uznaje własne cnoty moralne, a za złe cnoty, których nie może osiągnąć. W ten sposób pozwala ona słabym uszlachetnić swoją słabość i zemścić się na silnych jednostkach.”

  9. Marcin Kowal pisze:

    Panie Otto, albo udajemy że jemy tę czarną polewkę, albo udajemy że jesteśmy w TVN24.

    Myślę, że Pan zrozumiał co chcę przekazać i nie zgubił meritum. Bo sprowadza się to do jednego: “królem żebraków i łgarzy”, „hieną cmentarną na dorobku”, „romskim macho”, „guru sekty”. …. „lepkie łapki” i że w „11 lat wyciągnął 46 Złotych Melonów ” to bardzo konkretny, jednoznaczny i pełny i prawdziwy obraz opisujący Jurka O. w którym Sąd nie dopatrzył się kłamstwa przekraczającego granice dziennikarskiej rzetelności.

    Bo też nic z tych zawartych tam tez nie zostało obalone w Sądzie, a brak przedłożenia zestawień księgowych jest jednoznaczny.
    Podobnie jak ukrywanie do ostatniego momentu przed wszystkimi prawdy z której przed Sądem dowiedzieliśmy się o około 20 tys. pensji miesięcznie małżeństwa O. (Jurek O. chwilę wcześniej twierdził, że zarabia ” kilka tysięcy”…” ale nie z WOŚP!!!”) oraz do dziś nie podanych szczegółowo kwot pochodzących choćby z umów zleceń, a znajdujących się w ukrytej przed Sądem dokumentacji. Dziś jedyna linia obrony to omijanie tych niewygodnych faktów, bzdury o TIR-ach dokumentów i najważniejsze kłamstwo: że nie można kilkoma papierkami udowodnić, że bloger pisze nieprawdę.

    Jaką nieprawdę?
    Ot choćby o udzielaniu pożyczek przez WOŚP na działalność “niepowiązanej spółki”, kredytowanie jej zakupu, straty poniesione na nie mających nic wspólnego z zebranymi celowo datkami min. tworzeniu kanału TV Kręcioła i utopienie w nim pieniędzy (może porozmawiajmy ile sprzętu nie trafiło do dzieci stracone na takich działaniach?), podnajmowanie lokali własnej żonie które na tym zarabiała podnajmując dalej, ustalanie pensji samemu sobie i żonie dzięki zasiadaniu w spółkach obracających pieniędzmi niczego nieświadomych darczyńców, bezprawne kupowanie z tych pieniędzy nieruchomości i prowadzenie w nich komercyjnej działalności, przeprowadzanie audytu przez bezpośrednio powiązaną spółkę, śmierdzące na kilometr kwestie nawiązek z sądów i aukcji allegro TO SĄ PODWÓJNE STANDARDY.

    Obraz uzupełniają kwestie ogromnej kwoty wydanej na “mieszkanie w bloku” które okazało się strzeżonym apartamentem z bardzo drogim wyposażeniem i samochodów uważam za wierzchołek góry lodowej, której ukryciem zajmuje się dzisiaj niezwykle aktywnie właśnie Jurek O, głównie rękami wynajętego i opłacanego przez Fundację adwokata z absurdalnymi rachunkami. Darczyńcy sponsorują więc nie dzieci, tylko Jurka O. który pozywa ludzi piszących o nim prawdę i przegrywa. Pozywa, bo podobno chce bronić dobrego imienia WOŚP, tylko w efekcie niszczy je praktycznie całkowicie. Bardzo ciekawe działania tego “guru”, nic tylko je bronić w prasie. Na co czekamy w Pana wypadku, na prawomocny wyrok więzienia za malwersacje Jurka O.?

    Ale na dziś już tylko powyższe powoduje, że nikt kto posiada jakiekolwiek standardy moralne i etyczne nie przeznaczy żadnych środków na tak ukrywającego i mataczącego w sprawie swoich dochodów człowieka.

    Odczuwam do tego człowieka dziś wyłącznie odrazę i bardzo mnie niepokoi, że nadal funkcjonuje w życiu publicznym.
    Moje standardy dotyczące akcji dobroczynnych nie dopuszczają 1/100 z zachowań które uznają za normalne broniący go ludzie. Możemy dalej podywagować nad “prawomocnym bądź nie” wyrokiem, ale dla mnie to nieistotne.

  10. lotto pisze:

    za to pan otto wcale nie pachnie niejakim rineo, wcale!, i nigdy obok niejakiego rineo nawet nie leżał. podaj sobie irygator człowieczku orkiestrowy bo ci się trzęsie osobowość i możesz mieć kłopot z utrzymaniem puszki dla jurka. myślisz że ktoś się boi twojego pierdzenia albo pierdzenia twojego pryncypała mrówka cała. mam nadzieję, że opinia się po was przejedzie jak t34 po kaszance z wąsami

  11. otto pisze:

    och, panie Marcin Kowal, przeoczyłem pana ;) wyrok niezawisłego sądu to oczywiście coś, jest to jednak wyrok nieprawomocny, więc radzę poczekać z wyrokowaniem i pretensjami. Sąd jednakowoż W ŻADNYM PUNKCIE UZASADNIENIA nie stwierdził, że Matka Kurka mówił prawdę albo nieprawdę.

  12. otto pisze:

    Jeśli Anonim to rzeczywiście Matka Kurka, a wiele na to wskazuje, to gratuluję dzisiejszej kompromitacji. Akcja spamowania sztabów i samej fundacji WOŚP to szczyt infantylizmu, żeby nie użyć określenia, które lepiej oddaje naturę tego wygłupu.
    Sprawa jest dość oczywista. Matka kurka dowiedział się znienacka, że jednak odwołanie będzie i dostał trzęsionki. Matka Kurka liczy dni, minuty i sekundy. Ten proces to jego być albo nie być i obecna treść życia. W panice zaczął się jeszcze bardziej (choć to niemal nieprawdopodobne) miotać. Może nikt nigdy Kurce nie wyjaśnił, że nie jest pępkiem wszechświata? Fundacja spokojnie robi swoje. Dziennikarz zapytał, to udzieliła informacji. Inni widocznie nie pytali. Matka Kurka głośno gdacze, kiedy składa jajo. Inni nie mają takiej potrzeby.

  13. Marcin Kowal pisze:

    Panie Kunikowski, gdzie Pan kończył ( o ile Pan coś skończył) dziennikarstwo? Zapewne tam gdzie lis i reszta towarzystwa? Słyszałeś Pan o obiektywnym podawaniu informacji i nie sugerowaniu odbiorcy nieprawdziwych wniosków do których obliguje ten zawód?

    “…..uniewinnieniem blogera, który w serii artykułów zamieszczanych od 2013 roku pomawiał Jerzego Owsiaka przez internet o kłamstwa, oszustwa, malwersacje finansowe, wykorzystywanie nieletnich….”

    W świetle aktualnego wyroku niezawisłego Sądu to JERZY O. POMÓWIŁ blogera min. jakoby pisał nieprawdę:) A jego pomówienia zostały oddalone w całości przez tenże Sąd.

    Rzetelność wymaga też poinformowania, że Owsiak i MK zostali SOLIDARNIE ukarani za obelgi wzajemne. Więc to Pańskie zdanie uczciwie powinno wyglądać tak: “ale ponieważ szefowi WOŚP też zdarzyło się użyć wobec blogera ostrego języka, (Sąd-mój dop.) odstąpił od wymierzenia Piotrowi W. kary…” jak również Jurkowi O.

    Mieszkanie w miejscowości Legnica i publikowanie w lokalnej gazecie nie uprawnia do pisania takich “tekstów”. MK tylko uruchomił ogromną rzeszę Polaków którym, delikatnie mówić, działania Jurka O. nie kojarzą się z dobroczynnością. Efekt będzie widać na jednym z ostatnich, o ile nie ostatnim, finale w przyszłym roku. A większy opór i nawał kłamstw z różnych stron spowoduje tylko tyle, że huk będzie większy kiedy się to zawali.

  14. Andrzej pisze:

    @OBSERWATOR
    Ja też odnoszę takie wrażenie. Styl wpisów bardzo podobny do oryginału.
    ;)

  15. Obserwator pisze:

    dlaczego mam wrażenie ,że @ANONIM to kolejne multi Matki Kurki ? :)

    Panie Piotrze, wykonuje Pan kawał dobrej roboty, oby tak dalej ;)

    Kurki gdaczą, karawana jedzie dalej :)

  16. Do ANONIM > Zaskakujecie mnie Państwo w skłonności do doszukiwania się drugiego trzeciego i dziesiątego dna w bardzo prostych sprawach. Prawda jest prosta: zapytałem Krzysztofa Dobiesa i dostałem odpowiedź. Nie sprawdziłem w sądzie, czy apelacja wpłynęła, ale zrobię to – obiecuję – w przyszłym tygodniu; dajmy czas poczcie.

  17. Anonim pisze:

    Piotr Kanikowski. Dziękuję za informację. Zatem twierdzi Pan, że ten sam Krzysztof Dobies, który nie przesłał informacji o apelacji Adamowi Michnikowi, Jarosławowi Kuźniarowi i Tomaszowi Lisowi, którym przesłał informację o “wygranym procesie”, zapewnił Pana, że apelacja została wniesiona. Po czym Pan umieścił tę sensacyjną wiadomość na ostatnich stronach lokalnej gazety. Zapytam jeszcze raz? Pan jest pewien tego co pisze? Pan sprawdził w sądzie, czy apelacja wpłynęła? I nie dziwi Pana ta cisza fundacji wokół skrajnie niekorzystnego wyroku i jeszcze bardziej miażdżącego uzasadnienia Sadu Rejonowego w Złotoryi? Dlaczego Pana zdaniem rzecznik Dobies wybrał ostatnie strony lokalnej gazetki, aby przekazać tę “tajną” wiedzę?

  18. Do ANONIM. “Nie wchodzi” Pan/ Pani w zabawę słowami, a jednak “wchodzi”, próbując spierać się że termin apelacja znaczy co innego niż odwołanie a wnieść znaczy co innego niż apelować. Apelację wnosi się do sądu wyższej instancji, a sąd rejonowy może pełnić tylko rolę pośrednika w jej przekazywaniu: nie będzie rozpatrywał apelacji, to nie do niego kierowana jest apelacja. Cieszę się, ze jestem jedynym człowiekiem na planecie Ziemia, który zdobył informację o skierowaniu apelacji od wyroku w sprawie przeciw Piotrowi W. Myślę, że WOŚP ma do mnie większe zaufanie niż np. do TV Republika czy pana Warzechy. Zapytałem rzecznika prasowego i dostałem odpowiedź. Bez najmniejszego problemu.

  19. otto pisze:

    Odwołanie składa się do sądu okręgowego za pośrednictwem sądu rejonowego. Czyli de facto WOŚP składa apelację do Sądu Okręgowego w Legnicy. I tak się pisze na kopercie. A nawet jeśli zostanie wysłana na adres sądu okręgowego, to ten ją po prostu odsyła do właściwego sądu rejonowego.
    Co do głośnego krzyczenia, to Fundacja pewnie nie żyje tym procesem w przeciwieństwie do blogera, nie myślisz?

  20. Anonim pisze:

    Szanowny Piotr Kanikowski. Nie wchodzę w zabawę słowami, powtórzę, że apelacja to konkretny termin prawniczy, właściwy do zaskarżenia wyroku w procesie karnym. Po wtóre, w tym przypadku apelację składa się w Sądzie Rejonowym w Złotoryi, który po zatwierdzeniu i ocenie wymogów formalnych przesyła dokument do Sądu Okręgowego w Legnicy. Po trzecie i najważniejsze. Jest Pan jedynym człowiekiem na planecie Ziemia, którego “zapewniono”, że WOŚP przesłała apelację. Pozostali dziennikarze, zostali przez fundacje odesłani z kwitkiem, a sama fundacja nie odpowiada na te pytanie nikomu. Zatem chciałbym spytać. Kto Pana zapewnił z fundacji? I dlaczego, Pana zdaniem, fundacja nie krzyczy głośno o tym w mediach, ale z całym szacunkiem, przemyca informację na niszowej lokalnej gazetce, w dodatku na głęboko schowanej stronie?

  21. Anonim pisze:

    Piotr Kanikowski. Nie wchodzę w zabawę słowami, powtórzę, że apelacja to konkretny termin prawniczy, właściwy do zaskarżenia wyroku w procesie karnym. Po wtóre, w tym przypadku apelację składa się w Sądzie Rejonowym w Złotoryi, który po zatwierdzeniu i ocenie wymogów formalnych przesyła dokument do Sądu Okręgowego w Legnicy. Po trzecie i najważniejsze. Jest Pan jedynym człowiekiem na planecie Ziemia, którego “zapewniono”, że WOŚP przesłała apelację. Pozostali dziennikarze, zostali przez fundacje odesłani z kwitkiem, a sama fundacja nie odpowiada na te pytanie nikomu. Zatem chciałbym spytać. Kto Pana zapewnił z fundacji? I dlaczego, Pana zdaniem, fundacja nie krzyczy głośno o tym w mediach, ale z całym szacunkiem, przemyca informację na niszowej lokalnej gazetce, w dodatku na głęboko schowanej stronie?

  22. ANONIM > Być może ma Pan/ Pani odrobinę racji, tzn. nie myli się Pan/ Pani w sprawie terminu na złożenie apelacji, bo tej daty nie sprawdziłem. Co do reszty jest Pan/ Pani całkowicie w błędzie. Apelacja to inaczej odwołanie. Złożyć apelację to to samo co złożyć odwołanie albo odwołać się. Apelację składa się zawsze do sądu wyższej instancji: okręgowego (jeśli wyrok zapadł w rejonowym) lub apelacyjnego (jeśli wyrok zapadł w okręgowym). To, że w terminie apelacja do sądu nie wpłynęła, nie znaczy, że jej nie ma. Liczy się data nadania apelacji na poczcie.Zapewniono mnie wczoraj w WOŚP, że apelacja już została nadana i że stało się to przed upływem terminu odwołania.

  23. Andrzej pisze:

    Wcześniej posądzałem Pana Kanikowskiego o złe intencje, ale po lekturze felietonu “Kurka Bzdurka” i wielu innych komentarzy z drugiej strony barykady, muszę przeprosić za moją błędną ocenę sytuacji. W tym sporze to Pan Kanikowski miał rację, nawet jeśli nie podzielam wszystkich jego przekonań. Jest też dziennikarzem z prawdziwego zdarzenia, który ma klasę, w przeciwieństwie do atakującego go osobnika.
    Przepraszam i pozdrawiam.

  24. Anonim pisze:

    Otto, co ja ci mogę nowego powiedzieć, nie zmienisz się. Uzasadnienie wyroku zostało odebrane 26 listopada, dziś jest 10 grudnia, termin na APELACJĘ 14 dni. Do 14 potrafisz rachować. Reszty nie komentuję, bo usiłujesz żartować z własnej ignorancji, jak szwagier po trzech głębszych u teściowej na imieninach.

  25. otto pisze:

    Widać sznyt Matki Kurki ;) OK, to jaka jest różnica między apelacją i odwołaniem?
    Odwołanie od wyroku sądu pierwszej instancji można składać, wyobraź sobie mądralo, do sądu okręgowego, skąd zostanie przesłane do rejonowego i wróci do okręgowego. A termin spokojnie jeszcze biegnie – dwa tygodnie od doręczenia uzasadnienia. Rób co chcesz.

  26. Anonim pisze:

    Otto śmieszny byłeś i takim pozostaniesz. Dziś minął termin apelacji, która nie jest odwołaniem i którą składa się do Sądu Rejonowego. Tylko, co do pieczątki pocztowej masz rację i tyle się znasz.

  27. otto pisze:

    O, jaki znawca się pojawił! Po pierwsze, apelacja to odwołanie, po drugie spokojnie może złożyć do Sądu Okręgowego, po trzecie ma jeszcze około dwóch tygodni na złożenie, a liczy się data stempla pocztowego. Bardzo dobrze, że się odwołują, bo ten wyrok wołał o pomstę do nieba!

  28. Anonim pisze:

    To bardzo ciekawe, co redaktor pisze, ale po pierwsze apelację, nie odwołanie, po drugie składa się ją do Sądu Rejonowego, nie Okręgowego, po trzecie dziś minął termin i apelacja do sądu nie wpłynęła. Oczywiście pisał o tym, tylko ten “oszołom” Matka Kurka, ale jakoś bardziej wierzę stronie procesowej niż redaktorowi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.


* Wymagany

Możesz użyć następujących tagów oraz atrybutów HTML-a: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>

You might also like...

izabela p

To nie porwanie. Prokuratura o zaginięciu Izabeli P. na A4

Read More →