Patrol policji zatrzymał złodzieja samochodowych katalizatorów z Leszna na gościnnych występach w Lubinie. Mężczyzna okradał samochody, bo potrzebował pieniędzy na hazard.
Aspirant sztabowa Sylwia Serafin, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Lubinie: – W miniony weekend oficer dyżurny lubińskiej komendy otrzymał zgłoszenie o podejrzanie zachowującej się osobie przy samochodzie zaparkowanym na ul. Szkolnej w Lubinie. We wskazane miejsce funkcjonariusz wysłał patrol prewencji. Przy jednym z pojazdów na wskazanej ulicy, policjanci zauważyli mężczyznę, którym po wylegitymowaniu okazał się 29 – letni mieszkaniec Leszna. Tłumaczył funkcjonariuszom, że ma problem z odpaleniem samochodu. W jego aucie policjanci zauważyli dużą ilość narzędzi, m. in. lewarki.
Funkcjonariusze nabrali podejrzeń. Wiedzieli, że w ostatnim czasie dochodziło do kradzieży katalizatorów na terenie miasta, postanowili sprawdzić zaparkowane w pobliżu samochody. Przeczucie ich nie myliło. Przy jednym z pojazdów na pobliskim parkingu leżał lewarek samochodowy. Przy innym funkcjonariusze naleźli klucz warsztatowy. Rura katalizatora w samochodzie była nacięta.
29-latek potwierdził, że narzędzia należą do niego. Został zatrzymany w celi na komendzie. – Śledczy pracujący nad tą sprawą udowodnili mężczyźnie 8 kradzieży układu wydechowego wraz z katalizatorem z pojazdów zaparkowanych na terenie powiatu lubińskiego -dodaje asp. sztab. Sylwia Serafin. – Straty oszacowano na kwotę blisko 30 tysięcy złotych. 29 – latek przyznał się policjantom, ze pieniądze ze sprzedaży swoich łupów przeznaczał na gry hazardowe. Za kradzież mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
FOT. POLICJA LUBIN