104 mieszkańców złożyło u prezydenta Legnicy Tadeusza Krzakowskiego protest przeciwko planowanej budowie instalacji do termicznego przetwarzania odpadów niezbezpiecznych w rejonie huty.
Inwestorem, który stara się o wydanie decyzji środowiskowej dla tej inwestycji, jest spółka Immobiliare z Kiełczowa z kapitałem zakładowym 5 tysięcy złotych. Zakład, gdzie spalano by materiały chemiczne, miałby powstać na prywatnej działce przylegającej do terenów Zanam Legmet i Huty Legnica. Byłby oddalony o niespełna kilometr od osiedla przy ul. Kornela Makuszyńskiego w Lasku Złotoryjskim.
Legniczanie domagaja się od prezydenta Tadeusza Krzakowskiego “pilnej i zdecydowanej” interwencji. “Proces spalania tego rodzaju materiałów stanowi ogromne niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia mieszkańców. Dlatego wyrażamy nasz zdecydowany sprzeciw i nie zgadzamy się, aby Firma Immobiliare sp. z o.o., ul. Zachodnia 10, 55-093 Kiełczów realizowała powyższe przedsięwzięcie narażając zdrowie nasze i naszych dzieci” – piszą autorzy protestu.