Zakład Ubezpieczeń Społecznych pozwalał, by o stanie zdrowia jego klientów orzekali lekarze bez przeszkolenia. W opublikowanym dziś raporcie Najwyższej Izby Kontroli pada przykład oddziału w Legnicy, gdzie na 15 zatrudnionych lekarzy aż pięciu nie przeszło szkolenia. Mimo uwag, NIK pozytywnie ocenił działalność legnickiego oddziału ZUS.
‘Lekarzem orzecznikiem i członkiem komisji lekarskiej może zostać osoba, która m.in. odbyła szkolenie w zakresie ustalonym przez Prezesa ZUS. Do kompetencji Naczelnego Lekarza Zakładu należy m.in. określanie zakresu i tematyki szkoleń lekarzy orzeczników, a także nadzór merytoryczny nad ich realizacją. Podstawową formą działalności w tym zakresie były organizowane centralnie szkolenia, kończące się testem sprawdzającym i wydaniem zaświadczenia. Ich zakres obejmował m.in. zagadnienia pozamedyczne istotne dla oceny, wynikających z postawionej diagnozy medycznej, skutków dotyczących sfery zawodowej osoby, w stosunku do której toczy się postępowanie orzecznicze, a także zasady orzekania w najczęściej występujących schorzeniach warunkujących niezdolność do pracy.’ – czytamy w raporcie NIK. “W okresie objętym kontrolą zorganizowano centralnie dwa szkolenia dla nowo zatrudnionych lekarzy i członków komisji (w dniach 2-5 lutego 2010 r. i 21-24 maja 2012 r.), którymi objęto 42 osoby, podczas gdy w okresie tym zatrudniono 209 lekarzy (46 z nich ponownie). Wynika stąd, iż znaczna grupa lekarzy (licząca 121 osób) dopuszczona została do orzekania nie spełniając tego warunku37. Np. w Oddziale ZUS w Legnicy, spośród 15 zatrudnionych lekarzy, obowiązek przeszkolenia nie został dopełniony w wypadku 5 osób, zaś w II Oddziale ZUS w Warszawie, spośród 65 lekarzy (orzeczników i członków komisji lekarskich), 19 orzekało czasowo bez stosownego przeszkolenia.”
Pełna treść raportu: TUTAJ.